
Wiecie jak nie lubię lutego? Nie dlatego, że mam coś do tego miesiąca. Nic złego mi się wtedy też nie stało. Ale ta końcówka zimy, która ciągnie się (często) bezśnieżnie jest dobijająca. Zrobiłam listę rzeczy, które pomogą odczarować luty, tak, żeby później wspominać go z tęsknotą. Co robić w lutym? O tym opowiem we wpisie.
Wyjedź gdzieś!
Tak po prostu, zaplanuj choćby wyjazdowy weekend w lutym. Ja trzy razy właśnie w lutym wyjeżdżałam na studia za granicę i to było coś pięknego. Ani w Turcji, ani w Grecji nie było w tym czasie szczególnie szaro, a w czeskiej Pradze też… było mi jakoś lżej. Dlatego wiem, że nawet kilka dni poza domem pomoże rozjaśnić szare dni.
Pojedź na karnawał!
Poza imprezami, które odbywają się w wielu miejscach w Polsce możemy wybrać się w tradycyjne miejsca, gdzie od lat obchodzi się karnawał. Jest kolorowo, tanecznie i smacznie. Ale…wiesz, że nie trzeba jechać daleko? Ja w zeszłym roku byłam w… Czechach!
GDZIE NA KARNAWAŁ W CZECHACH? TRADYCYJNE TAŃCE I HULANKI
Zrób coś całkowicie nowego
Łatwiej powiedzieć, a trudniej zrobić, prawda? W zeszłym roku w końcu zebrałam się i pojechałam na biegówki, po paru latach zastanawiania. Było warto! Co prawda, nie jestem najlepsza w jeździe na nartach, ale przecież nie o to chodzi.
O tym jak było opowiedziałam tutaj: Narty- pierwszy raz na biegówkach.
Wybierz się na poszukiwanie śniegu
Mam nadzieję, że choćby kilka dni lutego zaszczycą Polskę białą kołderką. Z racji, że może tak nie nastąpić, to warto zaplanować jeden, dwa dni na poszukiwania śniegu. Pomóc mogą kamerki internetowe (takie na żywo), które znajdują się w wielu miejscach Polski nawet w mniej popularnych górach. Uwaga! Chciałam umieścić ten punkt w styczniu, ale w zeszłym roku i trzy lata temu styczeń okazał się bardziej bezśnieżny niż luty.
Spędź wieczór pod kocem
Albo cały dzień. Jeśli masz ochotę, oczywiście. Ja na pewno kilka dni przebimbam i raczej nic mi nie ucieknie. Zawinę się w ulubiony szlafrok, a po wszystkim wrócę pełna energii i niczym petarda będę produkować niezliczoną ilość dobrych wpisów.
Wyjdź do ludzi. Tak po prostu.
To dla mnie chyba najlepszy rozweselacz. Może to być spotkanie z przyjaciółmi, zapisanie się na jednodniowy warsztat czy coś innego. Osobiście uwielbiam wyjazdy studyjne najbardziej zimą właśnie ze względu na nowo poznanych ludzi, historie, opinie.

Zaplanuj wakacje
Choć jedną rzecz, którą wtedy zrobisz. W lutym to plany dodają mi energii, a te, które powiązane są ze słońcem- są zdecydowanie najlepsze. Jeśli nie chcesz wybiegać tak daleko w przyszłość, może to być po prostu słoneczna wiosna, np. WIOSNA NA MALCIE. CZY FAKTYCZNIE JEST CIEPŁO?
Co robić w lutym?
Jestem ciekawa co przyniesie nam tegoroczny luty. Mam nadzieję, że dużo śniegu i podróży, tak, żebyśmy mogli 1 marca powiedzieć, że w lutym jest co robić. 😊
Ściskam,
Inne z tej serii:
Co robić w styczniu
Co robić w marcu
Co robić w kwietniu
Co robić w maju
Co robić w czerwcu
Co robić w lipcu
Co robić w sierpniu
Co robić we wrześniu
Co robić w październiku
Co robić w listopadzie
Co robić w grudniu
[show_post_stars]
Nie lubimy zimą za bardzo podróżować, ale tęskno nam do wycieczek 🙂
Ja zimą uwielbiam, zwłaszcza właśnie w lutym. Mam nadzieję, że tym razem pojedziemy gdzieś z Perełką 🙂 pozdrowienia
Uwielbiam zimowe wyjazdy, zwłaszcza gdzieś w góry – snowboard i spacery po zaśnieżonych miastach to jest to! W tym roku, ze względu na biegową kontuzję mojego chłopaka, zostajemy w domu i cieszymy się z innych rzeczy. Głównie z siedzenia pod kocem i spotykania się ze znajomymi. A najlepiej, kiedy można to połączyć! ❤
W takim razie życzę Wam cudownego miesiąca 🙂 Mam nadzieję, że szybko się pozbędziecie kontuzji i zdrówko będzie dopisywało przez co najmniej cały rok!
Ja ci powiem, że nie wiem czy zdążę odczarować luty, bo już 10! Mamy zaplanowany wyjazd, to juz za dwa tygodnie, a po drodze szereg innych rzeczy do zrobienia 😀
Marta! W takim razie udanego wyjazdu 🙂 pozdrowienia