Najlepsze polskie komedie. +20 filmów wartych zobaczenia!

Wiem, że niektórzy powiedzą, że to nie wypada albo że to świadczy o moim kiepskim guście filmowym. Ale ja po prostu lubię nasze polskie komedie. I niekoniecznie tylko te, które zaliczane są do grona „wybitnych”.

Kiedy chcę się pośmiać, myślę o filmie przy którym będę płakać ze śmiechu, a nie o tym czy wypada powiedzieć, że coś mnie śmieszy. I większość polskich komedii, które wymieniłam poniżej właśnie takie są. Zabawne, lekkie, pełne hasełek, które później powtarzamy w gronie znajomych. Lubię do nich wracać, kiedy mam słabszy dzień albo po prostu chcę się zrelaksować.

Uwaga! Kolejność jest przypadkowa.

Polskie komedie, które warto zobaczyć:

• Pieniądze to nie wszystko
• Kochanie, chyba cię zabiłem
• Poranek Kojota
• Juliusz
• 7 rzeczy, których nie wiecie o facetach
• Testosteron
• Lejdis
• Po prostu przyjaźń
• Mayday
• Listy do M 1-2-3
• E=mc2
• Chłopaki nie płaczą
• Sami swoi
• Nie ma mocnych
• Kochaj albo rzuć
• Wkręceni
• Wkręceni II
• Planeta Singli
• Planeta Singli 2
• Planeta Singli 3 

Pieniądze to nie wszystko

Komedia Pieniądze to nie wszystko opowiada o bogatym biznesmenie, który ulega wypadkowi i zostaje uwięziony w PGRze.

Nie wiem, czy każdy z Was widział ten film, ale ja zobaczyłam go dopiero w tym roku. I w tym momencie miałam ochotę go wyłączyć, ale na szczęście tego nie zrobiłam. To polska komedia ze świetnym poczuciem humoru, ale też z morałem. Nie tylko takim, że „pieniądze to nie wszystko”.

Kochanie, chyba cię zabiłem

Jan (w tej roli Zbigniew Zamachowski) przyłapuje żonę na zdradzie. Gdyby zdradzała go z kimś obcym, pewnie nie doszłoby do pamiętnego wystrzału, który rozpoczyna serię niespodziewanych zabójstw…

Na tropie zabójcy staje śledczy Wierzbowski funkcjonariusz Graś. Ich nieudolność jest czasem zbyt duża i męczy, ale mimo wszystko- warto zobaczyć.  

Poranek Kojota

Poranek Kojota to jedna z tych komedii, której raczej nikomu nie trzeba przedstawiać. Ale wiem, że są takie osoby, które jeszcze jej nie widziały.

Kiedy Kuba, w zastępstwie za kolegę bierze zmianę kelnera na przyjęciu, nie spodziewa się, że to tak odmieni jego życie. Okazuje się, że poznana piosenkarka, „która śpiewa do kotleta” jest wielką gwiazdą, a Kuba jest w niezłych tarapatach. Bowiem jej ojczym nie jest zbyt przyjemny, a poza tym do miasta przyjeżdża Krzysiu Jeżyna ze Szczecina…

Juliusz

Jeśli szukasz polskiej komedii, która nie dzieje się w luksusowych warunkach splendoru Warszawy- koniecznie sięgnij po Juliusza. Juliusz (w tej roli Wojciech Mecwaldowski) uczy plastyki. Nie wyróżnia się niczym szczególnym, można powiedzieć, że wiedzie stosunkowo nudne życie. Jego największym problemem jest ojciec, który mimo wieku, nie chce o siebie dbać. Na drodze Juliusza staje lekarka weterynarii, ale to dopiero początek przygód w jego życiu.

Szczerze polecam Juliusza tym, którzy chcą zobaczyć polski film komediowy z luźnym scenariuszem. I tym, którzy szukają normalności w filmie, mają dość idealnego życia i domów bohaterów 😊

7 rzeczy, których nie wiecie o facetach

Jedna z lekkich historii o… facetach. Siedem rzeczy i siedem splatających się ze sobą historii, opowiadające o tym jacy naprawdę są mężczyźni. Czego od nich oczekują kobiety, o czym rzeczywiście marzą i z czym borykają się na co dzień.  Wszystko oczywiście, w komediowym wydaniu, nieraz dającym do myślenia- np. historia Stefana, który wrócił z misji w Afganistanie i obecnie ma problemy z agresją.

Testosteron

Film zaczyna na weselu, tuż po ślubie, który… się nie odbył. Do zajazdu przyjeżdża sześciu mężczyzn, w tym niedoszły pan młody, jego ojciec i bracia. Siódmym facetem jest kelner, który dołącza do posiadówy i zaczynają się opowieści o kobietach, weselu i życiu.

Wiele lat uchylałam się od zobaczenia tego filmu, jakoś opis i tytuł wyjątkowo mnie zniechęcał- ale okazało się, że to przyjemny film, pokazujący splatające się losy i wpływ jednej decyzji na całe życie innych.

Lejdis

Najlepsze polskie komedie dla kobiet zwykle otwiera Lejdis. Nie bez powodu. To kultowa, raczej babska komedia opowiadająca o losach przyjaciółek. Każda jest inna, a łączy ich wspólny Sylwester, który od lat organizują wspólnie. Latem. Film przeszedł do grona tych, które ogląda się wiele razy w kobiecym gronie, pijąc dużo wina, zaśmiewając się do łez. I oczywiście, opowiadając swoje historie. 

Po prostu przyjaźń

Po prostu przyjaźń to polska komedia opowiadająca o grupie przyjaciół w przełomowym momencie ich życia. Mimo że są dorośli, zmagają się z wieloma trudnymi decyzjami i chociaż przez lata byli ze sobą szczerzy, to ten rok jest nieco bardziej skomplikowany.

Nie chcę opowiedzieć całej fabuły, ale jest to wzruszający film nie tylko o ludziach, ale też o tym jak ważne są relacje o dobrej jakości. Warto przygotować paczuszkę chusteczek 😊

Mayday

Ta komedia (poniekąd romantyczna) była grana w wielu teatrach. Wielu znajomych wymieniając najlepsze polskie komedie w teatrze, wymieniali właśnie Mayday. Kiedy w 2020 czy 2021 roku pojawiła się na Netflixie w odświeżonej wersji z Adamczykiem w roli głównej, myślę, że wielu fanów było zaskoczonych. 

O czym jest? To historia taksówkarza, który ma… dwie żony. O tym jest Mayday, a raczej o momencie, kiedy wszystko może wyjść na jaw. To polska komedia: serdeczna, zabawna, nie do końca przewidywalna.

Listy do M 1-2-3

Chyba nie ma w Polsce nikogo, kto nie widział tej świątecznej komedii. A na pewno część pierwsza była oglądana przez miliony Polaków. Jeśli jednak nie widzieliście- Listy do M polecają się nie tylko na święta 😊 to naprawdę pozytywna, polska komedia.

Te przeplatające się historie różnych ludzi rozśmieszą, ale też wycisną łzy chyba nawet z największego twardziela. No chyba każdy znajdzie w nich swoją ulubioną postać (parę lub rodzinkę).

Więcej filmów świątecznych znajdziesz tutaj:

E=mc2

Ten film już niedługo będzie miał dwadzieścia lat, ale spokojnie- nadal możemy się przy nim uśmiać. Opowiada o pracowniku akademickim, który pisze pracę dziewczynie gangstera. W pewnym momencie sprawa wymyka się spod kontroli i… gangster chce zostać doktorem.

 Jaki będzie koniec tej historii? Na pewno komediowy, bo E=mc2 był wielokrotnie ogłaszany jednym z zabawniejszych filmów.

Chłopaki nie płaczą

Chłopaki nie płaczą to komedia, której dialogi powtarzane są do dziś. Jeśli nie widzieliście jeszcze tej polskiej komedii i zastanawiacie się czy poczucie humoru z 2000 roku jest dla Was przeczytajcie kilka dialogów:

„Halo? Magda? Cześć, tu mówi Oskar. … Nie wiesz jaki Oskar? A pamiętasz, jak byłaś miesiąc temu w klubie „trzynastka”? Noo i tam cię podrywał taki przystojny blondyn w czarnym golfie. Tak, zapytał czy może się dosiąść… No miał dołeczki jak się uśmiechał… I on był z kolegą. No właśnie! I ja wtedy siedziałem dwa stoliki dalej.”

Dialog nr II:

Jarek: Uwaga frajerzy! Mam ważny komunikat! Do kogo należy czarna Alfa Romeo, która blokuje wjazd do mojej fury?

Grucha: Do kolegi i do mnie

J: Możesz coś dla mnie zrobić gogusiu? Przeparkuj wasz samochodzik.

G: Tego akurat nie mogę dla ciebie zrobić. Ale mogę dla ciebie zrobić coś innego.

Jeśli dialogi Was nie przekonały, to może zobaczenie Stuhra, Pazury, Milewicza i wielu innych aktorów o wiele młodszych niż dzisiaj- powinno. 😊 Polskie filmy komediowe mają swoją klasykę gatunku, do której należą oczywiście Chłopaki nie płaczą.

Sami swoi 

Sami swoi to komedia, której jako dziecko i nastolatka szczerze nie cierpiałam. Dopiero, kiedy lecieliśmy do USA przemogłam się, żeby zobaczyć wszystkie części (a zwłaszcza tą zrobioną częściowo w Chicago). Od tego czasu minęło kilka lat, a mnie Kargul i Pawlak ciągle śmieszy.

O czym są Sami swoi? O przesiedlonych sąsiadach, którzy na ziemiach odzyskanych zaczynają nowe życie. Tylko, że Kargul i Pawlak to wrogowie, którzy żyją płot w płot…

Nie ma mocnych 

Jeśli Sami swoi przypadną Wam do gustu, trzeba będzie włączyć kontynuację tej kultowej polskiej komedii. Nie ma mocnych opowiada o tym jak Pawlak chce wydać za mąż swoją 18 letnią wnuczkę Anię, co doprowadza do kolejnych wielu zabawnych sytuacji.

Kochaj albo rzuć 

Ostatnia część trylogii opowiada o podróży do Stanów Zjednoczonych. Kargul, Pawlak i wnuczka Ania wyruszają w długą podróż: najpierw statkiem TSS Stefan Batory, później samolotem linii United Airlines. Część w USA zaczyna się na lotnisku O’Hare w Chicago. Warto zobaczyć, nawet jeśli nie widzieliście wcześniejszych części, patrząc jak przez ostatnie lata wyewoluowały podróże.

Wkręceni

Wkręceni to jedna z nielicznych komedii, która zaczyna się w Gliwicach i kończy na wschodzie Polski. Opowiada o trzech kumplach, tracących pracę w fabryce samochodów. Jeden z nich planuje wyjechać za granicę i robi pożegnanie w Warszawie, ale wracając na Śląsk kończy im się paliwo. Na domiar złego, okazuje się, że zabłądzili, a mieszkańcy myślą, że mają do czynienia z inwestorami z Niemiec…

Nie będę mówić o tym co dalej, ale ten niepozorny film doczekał się swojej kontynuacji…

Wkręceni II

Wkręceni- część pierwsza- to lekka, polska komedia, dlatego kiedy zobaczyłam, że jest kontynuacja, byłam zaskoczona. Wiecie, zazwyczaj kontynuacje są o wiele gorsze. W przypadku Wkręconych jest zupełnie odwrotnie- chociaż w drugiej części zabrakło Adamczyka, to humor był przedni. Zgodnie z Maćkiem stwierdziliśmy, że dwójka jest lepsza 😊

Planeta Singli

Planeta Singli to zdecydowanie jedna z moich ulubionych polskich komedii. Miejsce akcji to Warszawa, a główna bohaterka jest nauczycielką muzyki. Brzmi jakoś dziwnie?

Jeśli nie oglądaliście Planety Singli, bo „tytuł jakiś taki dziwny” – jak najbardziej rozumiem. Rozumiem też, że nie każdy lubi Stuhra, ale umówmy się: w komediach wypada genialnie. Zwłaszcza w roli nadętego prezentera, który chce rozwinąć swój program.

Planeta Singli 2

Można było to przewidzieć, bo filmy komediowe z zasady kończą się dobrze, a wszystko „co najgorsze” dzieje się po skończeniu seansu. Tak było w tym przypadku. Związek Ani i Tomka przechodzi kryzys, a oni nie potrafią sobie z tym poradzić.

Jeśli myślicie, że to kolejna smętna kontynuacja- to w tym przypadku, podobnie jak w powyższej komedii (Wkręceni 2) tak nie jest. To kontynuacja udanej, polskiej komedii.

Planeta Singli 3

Skąd pochodzi Tomek? O tym jeszcze nie było mowy, a przecież teoretycznie wszystko o nim wiedzieliśmy… Tym razem wybieramy się na wieś, bo to tam (jak na porządną komedię romantyczną przystało) Tomek i Ania wezmą ślub. Czeka tam na nas rodzina Tomka, z którą nie miał zbyt dobrego kontaktu; Brat (w tej roli Borys Szyc), który „poświęcił się zostając w domu”. Niespodziewanie przyjeżdża ojciec, z którego syn nie jest specjalnie dumny.

Mówi się, że to najsłabsza część tej komediowej serii, ale- sprawdźcie sami. 

Polskie komedie, które warto zobaczyć

Oczywiście, polskich komedii jest o wiele więcej- co roku ukazuje się co najmniej kilka filmów polskiej produkcji, które mają za zadanie rozbawić widza. Czasem wychodzi to lepiej, czasem gorzej, ale wiele zależy od naszego poczucia humoru. Mam wielką nadzieję, że przedstawione przeze mnie polskie komedie będą Was bawić, a jak mogliście zauważyć- starałam się dać propozycje różnorodne, zarówno nowe, jak i pochodzące sprzed 10,20 czy 50 lat 😊

Jeśli chcecie polecić inne polskie komedie, koniecznie piszcie w komentarzu. Najlepsze polskie filmy komediowe, oczywiście według Waszej opinii. Chętnie je zobaczę 🙂

Zapraszam również do wpisów: filmy dla dzieci, najlepsze dramaty, hiszpańskie thrillery, francuskie komedie, komedie o policjantach, tureckie komedie, świąteczne filmy, filmy do samolotu, filmy o alternatywnej rzeczywistości oraz polskie komedie, najlepsze komedie, najlepsze seriale netflix, czy komedie romantyczne których znajdziecie tematyczne, filmowe inspiracje.