Jak się żyje w Meksyku? Ciekawostki, kuchnia, atrakcje. Opowiada Adri @just.a.travel

Zastanawialiście się, jak się żyje w Meksyku? Czy warto się tam przeprowadzić, jak wygląda rynek pracy, co warto wiedzieć przed wyjazdem? A może po prostu chcecie tam polecieć na wakacje i zastanawiacie się, jak wygląda ten kraj z perspektywy mieszkańca?

Do mojego ulubionego cyklu Rozmów o podróżach zaprosiłam Adriannę, którą możecie kojarzyć z profilu @just.a.travel. Jeśli ciekawi Cię jak wygląda przeciętne życie w Meksyku, co warto tam zobaczyć czy po prostu szukasz rzetelnej i sprawdzonej wiedzy o Meksyku, koniecznie przeczytaj ten wywiad, a później zajrzyj do Adri (wszystkie linki znajdziesz na dole).

Dlaczego Meksyk? Z jakiego powodu tutaj zamieszkałaś?

Kiedy poznałam mojego męża bardzo chciałam również poznać  kraj, z którego pochodzi. Podczas trzy tygodniowego urlopu w Meksyku zakochałam się w tym kraju i postanowiliśmy, że wrócimy tutaj na dłużej. Marzenie to udało nam się zrealizować trzy lata później. Wymówiliśmy umowy o pracę, zdaliśmy mieszkanie, wysprzedaliśmy część mebli i wyruszyliśmy do Meksyku bez biletu powrotnego.

Meksyk stał się częścią naszej 15. miesięcznej podróży po obu Amerykach, z czego w samym Meksyku spędziliśmy ponad 9 miesięcy. Najdłużej zatrzymaliśmy się na Jukatanie w Playa del Carmen, gdzie wynajęliśmy mieszkanie na trzy miesiące.

Myślisz o wyjeździe z Polski?

Jeśli rozważasz emigrację i poszukujesz rzetelnych informacji, które pomogą Ci w podjęciu decyzji, mam dla Ciebie dobrą wiadomość. Przygotowałam poradnik na ten temat, zgromadziłam w nim praktyczne wskazówki i wywiady z emigrantami z różnych krajów. Dzięki tej książce, krok po kroku, możesz przygotować się do życia w nowym kraju. Sprawdź

Na kodewelinagacotrzymasz 30% zniżki zarówno na wersję papierową, jak i e-booka na stronie wydawnictwa Pascal

książka Kierunek emigracja

Jak wygląda codzienne życie w Meksyku?

Meksyk jest kolorowy, gwarny i przyjazny. Obserwując codzienne życie Meksykanów z perspektywy turysty można odnieść wrażenie, że ich życie toczy się bezstresowo i na luzie. Meksykanie zawsze znajdą czas na krótką pogawędkę i uśmiech. Jednak w Meksyku nie żyje się łatwo. Przeciętny Meksykanin zmaga się z wszechobecną korupcją, wysoką przestępczością i marnymi zarobkami.

Jeśli jesteś bogaty stać cię na wszystko. Masz dom z basenem, ogrodzony wysokim murem, gosposię, ogrodnika i szofera. Większość Meksykanów jest bardzo biedna. Dorabiają sobie drobnymi usługami, sprzedają jedzenie na ulicy, czy zbierają drobne za odstawienie wózka w supermarkecie. Do pracy posyłane są również małe dzieci. Szczególnie w turystycznych regionach można spotkać dziewczynki sprzedające kolorową biżuterię jak bransoletki na rękę, korale i breloczki.

Czy w Meksyku jest niebezpiecznie? (np. gdzie, jak uważać na siebie)

Generalnie Meksyk uchodzi za sprawą porachunków między kartelami narkotykowymi za kraj o wysokiej przestępczości. Jednak turyści nie są potencjalnym celem narkotykowych przestępców. Jeśli podczas podróży po Meksyku będziesz się kierować zdrowym rozsądkiem i przestrzegać podstawowych zasad bezpieczeństwa możesz swobodnie oddać się eksplorowaniu tego pięknego kraju.

Najczęściej turysta w Meksyku pada ofiarą drobnych kradzieży i oszust w myśl przysłowia okazja czyni złodzieja, dlatego trzymaj pieniądze w bezpiecznym miejscu, nie zostawiaj wartościowych rzeczy na widoku w samochodzie lub w hotelu oraz nie spuszczaj Twojej karty kredytowej z oka.

Jeśli chcesz bezpiecznie dotrzeć do celu to unikaj podróżowania nocą, nie wsiadaj do taksówki zatrzymanej na ulicy i nie szwendaj się po szemranej okolicy.

Skala przestępczości znacznie różni się w poszczególnych regionach Meksyku. Ogólnie regiony takie jak Jukatan, Tlaxcala, Chiapas, Campeche i Nayarit uchodzą za najbardziej bezpieczne stany w Meksyku. Złą renomą cieszą się stany Zacatecas, Guerrero, Colima, Chihuahua, Guanajuato i Baja California. Jednak nie odradzałabym z tego powodu unikać tych regionów. Meksyk przejechaliśmy wzdłuż i wszerz. Byliśmy w najgroźniejszych stanach Meksyku, dwa razy przekraczaliśmy granicę z USA i nigdzie nie czuliśmy się niebezpiecznie.

Większość niebezpiecznych sytuacji w podróży spowodowane jest roztargnieniem oraz niedostatecznym przygotowaniem do wyjazdu. Dlatego podczas podróży po Meksyku radzę nie popadać w paranoję i kierować się intuicją i zdrowym rozsądkiem.

Czym różnią się od siebie regiony w Meksyku?

Meksyk to kraj pełen kontrastów pod każdym względem. Na północy panuje suchy i gorący klimat pustynny, na terenach południowych nizin występuje wilgotny i gorący klimat tropikalny. Znajdziesz tutaj pustynie, góry, wulkany, dziką dżunglę, piaszczyste plaże i turkusowe oceany. Najbardziej zaludniona i uprzemysłowiona jest środkowa część Meksyku.

Różnice pomiędzy poszczególnymi regionami, wyrażające się w szczególności w kulturze i sposobie życia. W stanach takich jak np. Chiapas w małych społecznościach żyją potomkowie dawnych plemion prekolumbijskich, którzy oddają się tradycyjnym metodom uprawy roli, podczas gdy w silnie zurbanizowanym mieście Meksyk życie toczy się jak w innych cywilizowanych metropoliach na świecie.

Więcej inspiracji znajdziesz na moim Instagramie:

instagram Ewelina Gac

Praca w Meksyku. Jak wyglądają warunki i ile można zarobić?

Meksyk z pewnością nie jest krajem, do którego przyjeżdża się na zarobek, chyba że ma się zagraniczny kontrakt i kierownicze stanowisko.

Większość Meksykanów pracuje za minimalną pensję, która wynosi 172,87 pesos (38,10 zł). Pracownicy w stanach graniczących z USA dostają trochę więcej bo 260,34 pesos za dzień (57,37 zł). Takie wynagrodzenie minimalne dostają najczęściej pracownicy gastronomii, sprzedawcy, służby porządkowe w hotelach itd. Dobra pensja na wyższym stanowisku to około 22.500 tyś. pesos (ok. 5 tyś. zł).

Warunki pracy są marne. Na starcie dostaje się tylko 6 dni urlopu w roku. Urlop zwiększa się o dwa dni za każdy przepracowany rok, aż do osiągnięcia 12 dni urlopu. Następnie urlop jest zwiększany o 2 dni co 5 lat.

Pracownicy etatowi nawet nie myślą, aby punktualnie o 5 wyjść z pracy. Bezpłatne nadgodziny to coś tutaj oczywistego. Na każde sześć przepracowanych dni pracownikowi przysługuje co najmniej jeden dzień odpoczynku z pełnym wynagrodzeniem. W większości firm niedziela jest dniem wolnym.

Kobiety mają prawo do urlopu macierzyńskiego na siedem tygodni przed i siedem tygodni po porodzie. Mężczyźni mają prawo do 5 dni wolnego, aby sprawować opiekę nad swoim nowo narodzonym dzieckiem.

Meksyk jest jednak dobrą destynacją dla cyfrowych nomadów, których praca nie wymaga przebywania w określonym miejscu. Pogodny klimat, piękna natura, świetne jedzenie sprawiają, że Meksyk przyciąga zwolenników pracy zdalnej z krajów, w których koszty utrzymania są o wiele wyższe niż w Meksyku.

Ile kosztuje życie w Meksyku?

Życie w Meksyku kosztuje tyle, na ile cię stać. Można tutaj żyć bardzo skromnie, ale również wydawać miliony. Większość Meksykanów żyje od wypłaty do wypłaty, która wypłacana jest tutaj co dwa tygodnie (tzw. quincena).

Średnie miesięczne wydatki dla jednej osoby żyjącej samotnie wynoszą ok. 11. tyś pesos (ok. 2,5 tyś. złotych). Kwota ta zawiera wynajem mieszkania, opłaty za gaz, prąd, wodę, wydatki na jedzenie, internet, telefon, benzynę.

Ceny wynajmu mieszkania znacznie różnią się w zależności od lokalizacji i wyposażenia. I tak za 85m2 umeblowane mieszkanie w stolicy zapłacić trzeba nawet ok. 24 tyś. pesos (ponad 5 tyś. złotych), podczas gdy podobne mieszkanie w Playa del Carmen będzie kosztować ok 7 tyś. pesos  (ok. 1.500 zł).

Jeśli się weźmie pod uwagę, że minimalne wynagrodzenie za dzień w większości stanów Meksyku wynosi 172,87 pesos (38,10 zł), to można sobie szybko policzyć, że przy takiej pensji ciężko się samemu utrzymać. Jest to jeden z głównych powodów, dlaczego wiele pokoleń Meksykanów często żyje pod jednym dachem.

Ceny w supermarketach niewiele odbiegają od cen w Polsce. O wiele tańsze są owoce i warzywa. Natomiast dość drogie są produkty importowane jak słodycze, czy kosmetyki. O wiele tańsze niż w Polsce są usługi i benzyna. Przykładowe ceny z marketu:

  • Mleko (1 l) – 22 MXN (4,85 PLN)
  • Świeży Chleb (0,5 kg) – 35 MXN (7,71 PLN)
  • Chleb tostowy (460 gr) – 32.10 MXN (7,07 PLN)
  • Ser żółty (1kg) – 119 MXN (26,22 PLN)
  • Ser biały (400 gr) – 71 MXN (15,65 PLN)
  • Pomidory (1 kg) – 25 MXN (5,51 PLN)
  • Papryka czerwona (1 kg) – 76,90 MXN (16,95 PLN)
  • Papaja (1 kg) – 25,90 MXN (5,75 PLN)
  • Mango (1kg) – 30,90 MXN (6,81 PLN)

Na co warto się przygotować, przeprowadzając się do Meksyku?

Przeprowadzając się do Meksyku warto wyposażyć się w anielską cierpliwość. Panuje tutaj biurokracja i szeroko rozprzestrzeniona korupcja. Jeśli masz coś ważnego do załatwienia w jakimś urzędzie, jest to niemal pewne, że będziesz musiał robić parę podejść, bo za każdym razem urzędnik będzie wymagał innego papierka. Urzędnik to pan i władca i staraj się go nie podkurzyć, bo wtedy odejdziesz z kwitkiem.

W Meksyku ciężko jest cokolwiek zaplanować, bo Meksykanie żyją z dnia na dzień i często zmieniają zdanie. Króluje tutaj chaos i spontaniczność. Jeśli więc twardo trzymasz się planu i nie lubisz niespodzianek będzie ciężko Ci się tutaj odnaleźć.

Jacy są Meksykanie?

Meksykanie to naród pogodny, z temperamentem i otwarty. Bardzo cenią sobie rodzinę i rodzinne spotkania. Często w jednym domu mieszka kilka pokoleń. Dużą rolę w życiu Meksykanów odgrywa religia i obrzędy religijne.

Negatywną cechą tego narodu jest niepunktualność i niesłowność. W Europie jesteśmy przyzwyczajeni, że punktualność świadczy o dobrym wychowaniu. W Meksyku umawiając się na spotkanie z góry wiadomo, że większość przyjdzie spóźniona a połowa w ogóle się nie pojawi bez żadnego uprzedzenia. Meksykanie nie potrafią odmawiać, więc jeśli ktoś Ci coś w Meksyku obieca, to niekoniecznie bierz to na serio.

Ponadto Meksykanie uwielbiają świętować. Rodzinne fiesty zakrapiane są tequilą i głośną muzyką. Nie zdziw się, jeśli zostaniesz zaproszony do stołu przez zupełnie nieznajomych. Meksykańska gościnność znana jest na całym świecie.

Jakie są zwyczaje w Meksyku?

Zwyczaje w Meksyku łączą ze sobą indiańskie tradycje z epoki prekolumbijskiej z chrześcijańskimi tradycjami przywiezionymi przez hiszpańskich kolonizatorów.

Jednym z najważniejszych zwyczajów jest tradycja obchodzenia Święta Zmarłych. Może ona zaskoczyć przyjezdnych z Polski. W Święto Zmarłych na meksykańskich cmentarzach spotkać można całe rodziny, które radośnie biesiadują wokół nagrobków zmarłych. Odwiedzający cmentarze spożywają przy grobach bliskich posiłki, grają na instrumentach, śpiewają a nawet tańczą. Swoim zmarłym przynoszą to, co lubili za życia. Jeśli zmarły pił tequilę i namiętnie palił papierosy, przynosi mu się butelkę tequili i paczkę papierosów. Jest to dzień, w który zmarli wracają na ziemię, aby spotkać się z bliskimi i wspólnie z nimi świętować.

Kolejnym ważnym zwyczajem w Meksyku są obrzędy wielkanocne w czasie trwania Wielkiego Tygodnia (Semana Santa). W Wielki Piątek odbywają się procesje, które przedstawiają sceny męki i ukrzyżowania Jezusa. Grzesznicy niosą na barkach ciernisty krzyż, biczują się, a następnie zostają ukrzyżowanymi. Tak na niby, bo w ich dłonie nie są wbijane gwoździe, tylko przymocowuje się je do krzyża tasiemką.

W okresie przed Świętami Bożego Narodzenia typową meksykańską tradycją jest celebrowanie “Las Posadas” – które odbywają się każdego roku od 16 do 24 grudnia. Las Posadas to procesje, które symbolizują biblijną wędrówkę Józefa i Maryi szukających miejsca na spędzenie nocy.

Szczególnie świątecznie w Meksyku obchodzi się również Święto Trzech Króli. Na meksykańskim stole nie może zabraknąć Rosca de Reyes – drożdżowego ciasta pełnego bakalii, udekorowanego kandyzowanymi owocami oraz masą cukrową. W cieście ukrywa się figurkę Dzieciątka. Osoba, która ją znajdzie w swoim kawałku ciasta będzie mieć szczęście w nadchodzącym roku oraz musi zorganizować wypadające na 2. lutego Święto Ofiarowania Pańskiego (Día de la Candelaria).

Kuchnia meksykańska. Czego warto spróbować, będąc w Meksyku?

Kuchnia meksykańska uchodzi za jedną z najsmaczniejszych na świecie. Jej potrawy opierają się głównie na kukurydzy, rozmaitych gatunkach fasoli oraz różnych odmianach papryki.

Najpopularniejszą przyprawą jest chili, które znaleźć można w niemal każdym daniu, także w deserach i napojach.

Ulubioną przekąską w Meksyku są tacos – małe placki sporządzone z mąki kukurydzianej. Nakłada się na nie rozmaite dodatki. Najpopularniejsze są tacos al pastor z pieczoną na rożnie wieprzowiną z drobno posiekaną cebulą, świeżą kolendrą i ananasem. Pyszne są również tacos de alambre z wołowiną, papryczkami i boczkiem lub tacos dorados de pollo z kurczakiem.

Warto również spróbować tradycyjnej zupy zwanej sopa de tortilla. Sporządzona jest ona na pikantnym bulionie pomidorowym z chrupiącymi kawałkami tortilli, czosnkiem, chili, szarpanym kurczakiem, awokado z dodatkiem ciągnącego się sera i kleksa śmietany.

Popularnym dodatkiem do rozmaitych dań jest guacamole, czyli ugniecione w moździerzu awokado z limonką, solą, kawałkami cebuli, pomidorów i kolendry.

Na uwagę zasługuje Chile en nogada, które sporządzone jest w kolorach meksykańskiej flagi (zielony-biały-czerwony). Zielona papryka chili nafaszerowana mieszanką mięsa usmażona jest w głębokim tłuszczu, polana białym sosem orzechowo-mlecznym i posypana czerwonymi ziarnami granatu.

Specyficzną potrawą, którą warto spróbować jest również pollo con mole poblano – kurczak polany słodko-pikantnym sosem, który sporządza się z czekolady, ostrej papryczki i rozmaitych przypraw.

Na śniadanie ulubioną potrawą w Meksyku jest chilaquiles rojos con pollo, czyli chrupiące nachos w gorącym sosie pomidorowym z chili, fasolą, mięsem z kurczaka. Całość pokruszona jest żółtym serem. Bardziej pikantna wersja tej potrawy to chilaquiles verdes z zieloną salsą.

 Co warto zobaczyć w Meksyku?

Większość turystów wybierających się pierwszy raz do Meksyku ogranicza się do pobytu na Jukatanie. Jest to niewątpliwie jedna z piękniejszych części Meksyku z piaszczystymi plażami, lazurowym oceanem i luksusowymi hotelami. Jednak ciężko tutaj szukać prawdziwego ducha Meksyku.

Jukatan w ostatnim czasie został niesamowicie skomercjalizowany. Z małych rybackich wiosek zrobiły się wielkie turystyczne resorty, dlatego jeśli ma się ochotę poznać oryginalny Meksyk warto się wybrać do innych miejsc, takich jak choćby kolonialne miasteczka Meksyku Środkowego, wybrzeże Pacyfiku, indiańskie wioski, czy mniej obleganą przez turystów Zatokę Meksykańską.

Meksyk jest niesamowicie zróżnicowany, nie tylko pod względem geograficznym, klimatycznych, ale również kulturalnym, aby choć trochę poznać ten kraj warto wybrać się na samochodową wycieczkę objazdową i odwiedzić takie stany jak Puebla, Oaxaca i Chiapas.

Puebla to najbardziej kolonialne miasteczko Meksyku z pyszną meksykańską kuchnią i największą pod względem objętości piramidą świata w Cholula. Oaxaca to kolebka kultury indiańskiej, najbardziej różnorodny pod względem przyrodniczym stan w Meksyku oraz starożytna stolica Olmeków i Zapoteków. A Chiapas to serce kultury Majów z takimi słynnymi ruinami jak Palenque, Bonampak, czy Yaxchilán.

Jeśli jednak zdecydujesz się spędzić Twój urlop na Jukatanie to wybierz się w głąb półwyspu do stolicy Jukatanu Meridy, Rezerwatu Biosfery Celestún z różowymi flamingami, piramidy Czarownika w Uxmal oraz do ruin Majów Chichén Itzá ze słynna piramidą Kukulkana.

Podczas urlopu na Jukatanie nie może również zabraknąć kąpieli w jednej z cenot, wizyty w ruinach Tulum i wycieczki na jedną z karaibskich wysepek (Holbox, Isla Mujeres, Cozumel).

Przewodnik po Meksyku – opowiedz proszę, czego dowiemy się o Meksyku z Twojego e-booka?

Mój najnowszy e-book „Meksyk na własną rękę” to 10 gotowych tras podróży samochodowej po Meksyku zaplanowanych dzień po dniu. Każda trasa zawiera mapkę podróży z opisem najciekawszych atrakcji na trasie i polecanymi noclegami. Road tripy są tak skonstruowane, że można je dowolnie skracać lub przedłużać a także łączyć ze sobą poszczególne trasy.

Podążając trasami z e-booka zobaczysz nie tylko turystyczny Jukatan, ale również między innymi mniej znane wybrzeże Pacyfiku, Zatokę Meksykańską, Półwysep Kalifornijski, Meksyk kolonialny, indiańskie wioski w stanach Oaxaca i Chiapas.

W e-booku znajdziesz również ważne informacje, z którymi musisz się zapoznać przed podróżą do Meksyku. Ponadto cały rozdział poświęcony jest wskazówkom na temat bezpiecznego podróżowania. Nie mogło również zabraknąć meksykańskich potraw, które warto skosztować będąc w Meksyku.

Bliższe informacje i darmową próbkę e-booka możesz pobrać na moim blogu (https://www.just-a-travel.com/ebook-meksyk-na-wlasna-reke/).

Cancún – czy warto się tam wybrać, przy okazji podróży do Meksyku?

Cancún to typowe miejsce na urlop all inclusive. Pełno tutaj olbrzymich kompleksów hotelarskich, spełniających każde życzenie. Jeśli szukasz miejsca na urlop, żeby wypocząć na piaszczystej plaży z koktajlem w ręce i pełnym serwisem, to Cancún z pewnością sprosta Twoim wymaganiom. W Cancún znajduje się międzynarodowe lotnisko, na które przylatują wyczarterowane samoloty bezpośrednio z Polski. Jest to bardzo wygodne dla turystów all inclusive. Z lotniska dzieli Cię już tylko parę minut taksówką do karaibskiego raju.

Jeśli jednak wolisz bardziej kameralne miejsca, stawiasz na aktywny urlop i interesuje Cię kultura i historia Meksyku lub chcesz zobaczyć jak żyją Meksykanie, to jest to zły adres.

Generalnie na Jukatanie jest coraz mniej miejsc, które zachowały swój lokalny charakter. Takim miejscem jest jeszcze rybacka miejscowość Puerto Morelos, czy Bacalar. Alternatywą dla Jukatanu są małe miejscowości nad Oceanem Spokojnym takie jak Playa Azul, Zihuantanejo, Mazunte lub wybrzeże Costa Esmeralda pomiędzy miejscowościami Tecolutla i Nautla nad Zatoką Meksykańską.

Życie w Meksyku – co warto wiedzieć?

Moim gościem była Adrianna Gireń, która z Meksykiem jest związana od przeszło 10 lat.

Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o Meksyku albo po prostu zobaczyć jak podróżuje Adri i Joachim – wpadnijcie na ich bloga, Facebooka i na Instagram. Obecnie mieszkają i pracują zdalnie w Europie. A dokładniej mówiąc mieszkają w Berlinie, ale często można zobaczyć ich w Karkonoszach, gdzie mają swój wakacyjny apartament. Możecie też regularnie spotkać ich na trasie z Dolnego Śląska do Berlina (podróżują ze swoim czarnym kociakiem).

Kolejne rozmowy z inspirującymi podróżnikami i podróżniczkami- już niedługo. Jeśli macie swoje typy, piszcie w komentarzach. Do usłyszenia!

Inne z tej serii:


Cześć! Mam nadzieję, że podążycie moim szlakiem w podróży. Chętnie oglądam zdjęcia i filmy moich czytelników, dlatego oznaczajcie mnie w mediach społecznościowych:

Instagram: @ewelina.gac

Facebook: @wposzukiwaniukoncaswiata


1 KOMENTARZ

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

56,500FaniLubię
85,381ObserwującyObserwuj
44,000ObserwującyObserwuj
1,600SubskrybującySubskrybuj