Zima w Grecji. Czy warto pojechać zimą do Grecji?

Zima w Grecji

Kiedy rozmawiam o studiach na Półwyspie Peloponez, dość często pada pytanie: jak jest w Grecji zimą?”. Kiedy zaczęłam swoją studencką wymianę w Patras był luty. I chociaż sprawdzałam wcześniej historyczne prognozy, grecka zima zdążyła mnie zaskoczyć. Dziś opowiem Wam jak wygląda pogoda w Grecji poza sezonem, kiedy można się opalać i jakie ubrania ze sobą spakować.

Piękne, prawie bezchmurne niebo zdarza się naprawdę często.

Czasami jest właśnie tak.

Temperatura i pogoda w Grecji zimą

Grecja, choć na pierwszy rzut oka wydaje się być krajem wakacyjnym, jest naprawdę zróżnicowana. Mamy kontynent: od północy zaczynając Saloniki czy Ateny, mamy Półwysep Peloponez i niezliczoną ilość wysp. Dlatego wybierając się do Grecji zimą warto zwrócić uwagę, gdzie tak naprawdę jedziemy. To oczywiście nie wszystko, bo zima w Grecji w ostatnich latach jest zupełnie zaskakująca: dajmy przykład, że w 2015 nie tylko zima, ale i wiosna na Półwyspie Peloponez zaskoczyła nawet najstarszych mieszkańców. Kiedy w Salonikach świeciło słońce, w Atenach było przyjemnie, w Patras szalał wiatr i niesamowity deszcz, a na wyspach wcale nie było najcieplej. Dlatego poza spojrzeniem na pogodę w Grecji ogółem, warto spojrzeć na to co dzieje się w regionie, do którego jedziemy.

Magiczny krajobraz, malowany częściowo przez chmury.

Dla kontrastu: na zdjęciu Kreta, co prawda z początkiem kwietnia, ale i zimą takie burze mogą się przydarzyć. Na Rodos w tym samym terminie już się opalałam 🙂

Co spakować do Grecji zimą?

Poza górskimi pasmami, w Grecji zimą jest jak w Polsce jesienią. Z początku częściej świeci słońce, ale im bliżej wiosny, tym częściej towarzyszy mu deszcz. Dlatego parasolka czy też kurtka przeciwdeszczowa może okazać się niezbędna. Co do reszty stroju, sandały raczej nam się nie przydadzą, chyba, że na południowych wyspach (np. Rodos czyKreta). Dlatego adidasy czy botki to raczej jedyne słuszne rozwiązanie. Warto mieć czapkę- ja w Patras aż do kwietnia chroniłam uszy, bo wiatr był nie do zniesienia. Nosiłam też grubą kurtkę, ale jestem raczej zmarzluchem.

Poza ubraniami, warto pamiętać o jednym: sprawdźcie czy hotel ma ogrzewanie/ klimatyzację w cenie. Można się rozczarować i zapłacić dodatkowe kilkadziesiąt złotych dziennie za normalną temperaturę.

Było zimno, ale okulary przeciwsłoneczne i tak były niezbędne!
Tak naprawdę miałam ze sobą grubą kurtkę 🙂 (luty)

Czy warto pojechać do Grecji zimą?

Wszystko zależy od tego czego oczekujemy od wyjazdu. Nie ma wtedy tłumu turystów, więc zwiedzanie jest o wiele bardziej przyjemne, ale nie ma też gwarancji pogody i słońca. Na niektórych wyspach może i się poopalamy, ale można to porównać do opalania się w Polsce w kwietniu- jest to możliwe, ale nie każdy lubi. Moim zdaniem Grecja zimą jest idealna dla tych, którzy lubią spokój i zwiedzanie. Mało kto wie, że wiele atrakcji m.in. na Peloponezie zimą jest o wiele tańsza (50%) a czasem i bezpłatna. Dlatego uważam, że zdecydowanie warto. 😊

Sprawdź również:  Ceny w Grecji. Ile kosztuje nocleg, jedzenie, atrakcje i inne rzeczy?
Bukiet zrobiony w lutym na Peloponez.

Kto z Was był w Grecji zimą? Jakie miejsca Waszym zdaniem warto wtedy zobaczyć?


Cześć! Mam nadzieję, że podążycie moim szlakiem w podróży. Chętnie oglądam zdjęcia i filmy moich czytelników, dlatego oznaczajcie mnie w mediach społecznościowych:

Instagram: @ewelina.gac

Facebook: @wposzukiwaniukoncaswiata

Noclegi znajdziesz na booking.com


6 KOMENTARZE

  1. Pewnie, że warto. W ogóle warto jeździć zimą tam, gdzie większość ludzi jeździ latem. My od dobrych paru lat odwiedzamy Bałkany zimę. Kiedy zaczynaliśmy to promować, ludzie pukali się w czoło mówiąc, że tam nie ma co robić, gdy jest zimno. Teraz dostajemy mnóstwo wiadomości od osób, które planują swoje zimowe wypady na Bałkany. Bo oprócz zwiedzania, można tam szusować na stokach, wędrować po górach itd. I co najważniejsze – nie ma tłumów. W Grecji w zimie nie byłam, ale byłam po sąsiedzku w Albanii. Nam się trafiły spore mrozy ale w połączeniu ze słoneczną, idealną wprost pogodą. 🙂

    • Albania jest tak blisko Patras! Nie jestem w stanie sobie wyobrazić swojej zimy na Peloponezie, bez ogrzewania, kiedy na dworze mróz. Musiałabym chyba zamieszkać z dziewczynami w jednym pokoju i łóżku 🙂 Też uwielbiam jeździć tam, gdzie nie ma tłumów- w takich miejscach czuję się najlepiej i cieszę się, że mogę tak podróżować.

  2. Nie wybrałabym się raczej do Grecji zimą w celu zwiedzania. Uwielbiam Grecję z możliwością pływania, odkrywania nowych plaż, zatoczek i spędzania wieczorów w tawernach na świeżym powietrzu. Jednak jako kierunek na wymianę, Erasmusa myślę, że to fajna opcja 🙂

    • Jak najbardziej rozumiem! Grecja zimą jest świetna do zwiedzania- nie jest za gorąco, ale na plażowanie i kąpiel w morzu- nie dla każdego 🙂

  3. My jeździmy w różne miejsca i zimą i latem. Zawsze warto. A pogoda? Zwiedzać można nawet gdy jest chłodno. Problem mają tylko Ci, którzy jadą z myślą o plazowaniu i kąpielach.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj