Kolorowe Jeziorka na Dolnym Śląsku cieszą się wielką popularnością. Ale czy wiedzieliście, że to nie jedyne tego typu miejsce w Polsce? Kolejne, moim zdaniem równie ciekawe jeziorka znajdują się w województwie lubuskim, w niedalekiej odległości od polsko- niemieckiej granicy. Co ciekawe, to tu znajduje się największa w Europie morena czołowa.
Park Krajobrazowy Łuk Mużakowa to przepiękne miejsce, z kolorowymi jeziorkami w bonusie. Dziś pokażę Wam jak jest tam pięknie, idąc szlakiem geoturystycznym „Dawna kopalnia Babina”. Krajobraz pokopalniany często cechuje występowanie wypełnionych wodą wyrobisk, w przypadku tego miejsca nazwanych turystycznie „jeziorkami”.
Spis treści
- 1 Łuk Mużakowa- co przyciąga turystów?
- 2 Szlak Dawna kopalnia Babina- co warto wiedzieć?
- 3 Szlak Dawna kopalnia Babina- mapa
- 4 Kolorowe Pojezierze na szlaku Dawna kopalnia Babina
- 5 Ciekawe miejsca na szlaku
- 6 Które jeziorka wybrać: dolnośląskie czy lubuskie?
- 7 Dawne Kopalnie- czy można je zwiedzać?
- 8 Kolorowe Jeziorka w lubuskim- czy warto się wybrać?
Łuk Mużakowa- co przyciąga turystów?
To, co przyciąga turystów w te tereny, to przede wszystkim Park Mużakowski i kolorowe jeziorka w geoparku. Park Mużakowski to niezwykły park, położony i w Polsce, i w Niemczech, po obu stronach rzeki Nysy Łużyckiej, z niezwykłym Nowym Zamkiem od strony Niemieckiej. Jednak o tym miejscu opowiem innym razem, dziś skupię się na geoparku i szlaku w dawnej kopalni.
Szlak „Dawna kopalnia Babina” położony jest przysłowiowy rzut beretem od Parku Mużakowskiego i ma zdecydowanie odmienny klimat. Stworzona tam ścieżka geoturystyczna prowadzi nas po terenach dawnej kopalni węgli i iłów ceramicznych oraz piasków szklarskich, ale nie jest to nudna wycieczka po dawnej kopalni. Natura zrobiła swoje i kolorowe jeziorka zachwycają turystów z najróżniejszych stron.
Dla miłośników przyrody: to na terenie tego Parku Krajobrazowego znajduje się obszar specjalnej ochrony ptaków czy wyjątkowe „Łęgi nad Nysą Łużycką”, „Wilki nad Nysą” i „Uroczyska Borów Zasieckich”. Co ciekawe, to tu znajduje się największa w Europie morena czołowa, widziana nawet z kosmosu.
Szlak Dawna kopalnia Babina- co warto wiedzieć?
Przed geoparkiem można zaparkować, a parkingi oznaczone są na mapach google. Zwiedzanie można rozpocząć od strony Nowych Czapli lub Łęknicy. Długość szlaku to jakieś 5 kilometrów.
Jeśli byliście nad kolorowymi jeziorkami na Dolnym Śląsku, może Was zaskoczyć, że tutaj nie ma aż tylu wzniesień, i co ważne- trasa wydaje się być wygodna dla rodzin z wózkiem. Zwiedzanie powinno nam zająć około 2-3 godzin spaceru, chyba, że będziemy dużo i często zatrzymywać się na zdjęcia lub analizować tablice informacyjne 😊
Bowiem na szlaku zobaczycie tablice z opisami wyjaśniającymi pochodzenie jeziorek. Są też zdjęcia i rysunki, które wyjaśniają ich powstanie, jest to naprawdę interesujące, bo na tablicach zobaczymy np. procesy geologiczne.
Szlak Dawna kopalnia Babina- mapa
Chociaż szlak jest naprawdę mało skomplikowany, możecie załadować mapę, na której znajdziecie poszczególne stanowiska czy miejsca parkingowe.
Kolorowe Pojezierze na szlaku Dawna kopalnia Babina
Szlak Dawna Kopalnia Babina jest niezwykły właśnie z ich powodu. Kolorowe Jeziorka rażą swoimi kolorami i zachwycają, nawet w przeciętną pogodę. Barwy jeziorek są zróżnicowane- od turkusu, przez głęboką zieleń, aż po brąz.
Turkusowe jeziorko- Wyrobisko B2
Jakoś tak bywa, że z kolorowych jeziorek najbardziej oblegane są te turkusowe. Tutaj, niebieskie jeziorko nazwane zostało wyrobiskiem B2. Natomiast swoją barwę, zawdzięcza skał ilastych i drobnoziarnistych piasków kwarcowych.
Zielone Jeziorko- Upadowa VIa
Zielone jeziorka są o wiele rzadsze, ale równie ciekawe. W przypadku tego miejsca, zostało nazwane dość zwyczajnie: Upadowa Via. Kolor jeziorka jest zielony, ale na brzegu przebija się lekko rdzawo-żółty. Co ciekawe, w tym miejscu można znaleźć dawne wejście do kopalni podziemnej. Dziś to wyrobisko jest wypełnione wodą, znajdującą się nad szybem.
Jeziorko Afryka- Wyrobisko „łuska C”
To największy zbiornik poeksploatacyjny, a zarazem jezioro antropogeniczne po polskiej stronie Łuku. To przy Jeziorku Afryka znajduje się drewniana wieża widokowa z dwoma tarasami widokowymi. Jeśli nam się poszczęści, z wieży zobaczymy Śnieżkę, najwyższy szczyt Karkonoszy
Nazwa wzięła się od kształtu linii brzegowej, który przypomina Afrykę. Zbiornik powstał na skutek wypełnienia wodą powojennej kopalni Przyjaźń Narodów – Szyb Babina. Dziś jego powierzchnia liczy ponad 20ha, a maksymalna głębokość to 24m.
Inne zbiorniki na szlaku Dawna kopalnia Babina
Na terenie Łuku Mużakowa, w polskiej części Geoparku znajduje się ponad 100 jeziorek antropogenicznych. Antropogeniczne, czyli powstałe w wyniku działalności człowieka, w tym przypadku poprzez prace górnicze. Zbiorników jest naprawdę dużo: poza wymienionymi kolorami znajdziemy też jeziorka rudawe, brązowe. To miejsce jest największym pojezierzem antropogenicznym w kraju.
Ciekawe miejsca na szlaku
Mnie zachwyciło miejsce oznaczone jako „Łuska D”, to dawne wyrobisko odkrywkowe, w pobliżu, którego można zobaczyć miejsce z wieloma źródełkami. W zależności od pory, w najlepszych momentach woda z otworów wypływa pulsacyjnie. Lepiej jednak zachować ostrożność i nie wchodzić na nie (można obserwować wszystko z kładki). Wierzchnia warstwa, która otacza źródło jest bardzo krucha. W wypływającej wodzie można znaleźć pierwiastki takie jak: żelazo, wapń, magnez, , potas, sód, chlor oraz siarczany.
Niezwykłe wrażenie robią zapadliska kopalni podziemnej- pozostałości drzew, otoczone przez brunatną wodę robią krajobraz niemal postapokaliptyczny, jednak niesamowicie fascynujący i fotogeniczny.
Co jeszcze można tu zrobić, zobaczyć? Można wybrać się na zwiedzanie tropem dawnych kopalni, ale lepiej pozostać na powierzchni.
Które jeziorka wybrać: dolnośląskie czy lubuskie?
Z oczywistych względów, ludzie porównują je do tych na Dolnym Śląsku. Sama wiem, że tu trudniej o tłumy, dlatego jeśli szukacie mniej oklepanych Kolorowych Jeziorek, nie chcecie się zmęczyć lub będziecie pchać wózek- kolorowe jeziorka w lubuskim będą bardziej dla Was.
Tu sprawdzisz jak wygląda na Dolnym Śląsku: Kolorowe jeziorka na Dolnym Śląsku
Dawne Kopalnie- czy można je zwiedzać?
Z tego co udało mi się dowiedzieć, jest to po prostu niebezpieczne. Jeśli uda się Wam wejść- sama nawet nie próbowałam- trzeba zachować najwyższą ostrożność. Jest możliwość, że coś pójdzie nie tak i wtedy zwiedzanie może skończyć się śmiercią. Tak było w 2017, kiedy w ruinach dawnej kopalni, dwóch turystów na własną rękę zeszło w dół na głębokość 50m. Już stamtąd nie wrócili, prawdopodobnie na skutek bardzo małej ilości tlenu.
Kolorowe Jeziorka w lubuskim- czy warto się wybrać?
Myślę, że mój wpis nie pozostawia wątpliwości. Park Krajobrazowy Łuk Mużakowa to przepiękne miejsce na wycieczkę i zdecydowanie, lepiej go nie omijać podróżując na Ziemię Lubuską. Zresztą, w województwie lubuskim jest o wiele więcej ciekawych miejsc- możesz zainspirować się którymś z poniższych wpisów:
- Lubuskie atrakcje i ciekawe miejsca
- Zielona Góra- co zobaczyć? Atrakcje turystyczne, ciekawe miejsca
- Kombinat DAG Alfred Nobel czyli fabryka amunicji w Krzystkowicach
Cześć! Mam nadzieję, że podążycie moim szlakiem w podróży. Chętnie oglądam zdjęcia i filmy moich czytelników, dlatego oznaczajcie mnie w mediach społecznościowych:
Instagram: @ewelina.gac
Facebook: @wposzukiwaniukoncaswiata
O tych dolnośląskich jeziorkach słyszałem wiele ale te lubuskie są mi w ogóle nieznane. Z opisu i zdjęć są równie piękne a brak tłumów to kolejny atut. Dzięki za super relację 😉
To miejsce to naprawdę hit – podobnie jak i okolica. A co najważniejsze nadal mało znane i popularne!
Super, słyszałem o tych jeziorkach, ale zapomniałem. Zapisuję i dzięki za inspirację 🙂
Widzę, że kolorowe jeziorka ostatnio stały się bardzo popularne. Trzeba je w końcu odwiedzić!
Dużo mamy tych ciekawych jeziorek w Polsce… Łuk Mużakowa, szczerze przyznam o tym miejscu wcześniej nie słyszałam i fajnie, że się dowiedziałam.
Czyli są jeszcze inne kolorowe jeziorka, a niżeli tylko te topowe na Dolnym Śląsku:)
Bardzo lubię to miejsce, a zwłaszcza punkt ze źródełkiem 🙂
Ehh te polskie lasy! Bardzo mi ich brakuje! Na południu Francji takich nie mamy…
Uwielbiam takie miejsca <3 Na Malcie bardzo brakuje mi jezior i lasów! Pozdrawiam
Sporo o tych jeziorkach słyszałam, a nigdy jeszcze nie miałam okazji się wybrać 🙂 Trzeba nadrobić!