Pardubice i okolice. Co zobaczyć na wschodzie Czech?

Pardubice leżą jakieś 100 kilometrów od Pragi i 70 od Polskiej granicy. Jednak, o kraju Pardubickim w kontekście turystyki słyszy się nieczęsto. Nawet googlując „co zobaczyć w Pardubicach” wyniki nie są tak obszerne, jak te w innych rejonach Czech. Może to i dobrze, bo niewielka popularność tego terenu dodaje mu luzu i swoistego, czeskiego spokoju.

Dziś przeczytacie o tym co warto zobaczyć w jeden weekend w mieście i rejonie Pardubic.

Atrakcje Pardubic: co tu właściwie można robić?

Jeśli miejska strefa zabytków brzmi interesująco, to Pardubice są dla Ciebie. Tutejsze historyczne centrum miasta jest otoczone starymi murami miejskimi, a jego zwiedzanie warto zacząć od Bramy Zielonej. Bo to tu zaczynają się legendy i historie. Wchodząc na rynek, uwagę przykuwa ratusz, a wśród kamieniczek wyróżnia się ta z numerem 50, zwana Domem u Jonasza (obecnie stanowi galerię). Na środku rynku zobaczymy kolumnę, która poniekąd kojarzy rozpoznawalny znak wielu czeskich miast.  Oczywiście, dla miłośników obiektów sakralnych też coś się znajdzie. Na szczególną uwagę zasługują rzeźby w kościele Marii Panny Siedmiobolesnej.

Dom u Jonasza

Zamek w Pardubicach: średniowiecze, gotyk i renesans

Aż wierzyć się nie chce, że ten gotycko-renesansowy zamek to dawna twierdza z XIII wieku! Dziś jego kształt na myśl przywodzi raczej z romantyczne wspomnienia aniżeli te średniowieczne (z racji brzydkiej pogody moje zdjęcia nie oddają jego urody). Jednak nadal możemy podziwiać pozostałości po fosie i obronnym systemem wałów. A poza zachwytem nad architekturą zamku, w jego środku znajdziemy Muzeum Czech Wschodnich. Tamtejsze eksponaty zachwycą nie tylko zamkofila. Wystawa pokazuje bogatą historię miasta, piękną, choć nieraz po prostu smutną.

Kilka zdjęć ukazujących klimat miasta Pardubice:

Zamek o dwóch wieżach: Kunětická hora

Wschód Czech to rejon bogaty w zamki i pałace. Dlatego zaraz pod Pardubicami odkryjemy zamek Kunětická hora. Jest naprawdę potężny, wzniesiony w gotyckim stylu.  Sama tam wrócę, bo niestety nie udało nam się wejść do środka. A na zamku możemy zobaczyć m.in. salę rycerską, wieżę głodową, a w sklepieniach pałacowych… znaleziska archeologiczne

Chrudim: urocze miasteczko rzut beretem od Pardubic.

Kiedy znudzi nam się miejski klimat Pardubic, w zaledwie kilkanaście minut możemy podjechać do Chrudimia. To niepozorne miasteczko nazwane jest Atenami wschodnich Czech. Jak tylko wjedziemy do miasta, w oczy rzuca się nam katedra Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny (najczęściej nie zobaczymy jej od środka, bo jest zamknięta). W Chrudimiu panuje spokój, który towarzyszy przy zwiedzaniu Starego Miasta i gotyckich kościołów (świętej Katarzyny, św. Michała i Podwyższenia św. Krzyża).

Poza tym, warto wybrać się do dwóch muzeów: Muzeum Regionalnego i Muzeum Lalek. Szczególnie polecam te ostatnie, które znajduje się gotyckim domu z XVI wieku (cz. Mydlář Dom). To miejsce nie tylko dla dzieci. Zresztą, zobaczcie sami:

Co do Muzeum Regionalnego, w środku możemy zobaczyć m.in. piękne prace Alfonsa Muchy czy interaktywne wystawy. Niestety, nie można tam robić zdjęć (czego mimo wielu argumentów, nie rozumiem, ale z prawem się jak wiadomo- nie dyskutuje). Za to w Muzeum Rzeźb możemy robić zdjęcia, jednak tylko z daleka. Taki po prostu jest klimat Chrudimia.

Wracając do Pardubic, wiosną warto wybrać się na tor wyścigowy (nie tylko dla pasjonatów koni), odwiedzić muzeum lotnictwa kawałek od miasta czy zerknąć na Automatyczne Młyny- miejsce, w którym technika spotyka się z architekturą. Pewne jest jedno: we wschodnich Czechach jest co robić.

Więcej inspiracji znajdziesz na moim Instagramie:

Ciekawa jestem jakie rejony Czech należą do Waszych ulubionych. Ciężko mi się zdecydować na jedno miejsce: najchętniej wracam do tych pagórkowatych terenów, choć do Pragi jak wiadomo mam spory sentyment.

PS. Dla zainteresowanych tym rejonem Czech, możecie u mnie przeczytać m.in. o miastach takich jak Praga, Ołomuniec, Litomyśl czy tradycyjnych, czeskich miejscach np. skansenach. 

Buziaki,