Jednym z najczęściej poruszanych tematów wymienianych z Wami w wiadomościach, to temat rezerwacji noclegu poprzez portal Airbnb. Nie spodziewałam się, że tak wiele osób ma kłopoty z rezerwacją, zwrotem czy innymi formalnościami związanymi z tym serwisem. Chciałabym uzupełnić wiedzę internetową o kilka, moim zdaniem ważnych informacji, które mogą się przydać przy rezerwacji.
Aktualizacja 2021
Spis treści
- 1 Zakładanie konta w Airbnb
- 2 Sposób płatności w Airbnb
- 3 Zasady rezerwacji przez Airbnb
- 4 Airbnb: z kim tu się właściwie rozmawia?
- 5 Moje opinie o Airbnb
- 6 Problemy z pokojem wynajętym na Airbnb
- 7 Rozwiązanie problemu przez Airbnb
- 8 Odzyskanie pieniędzy od Airbnb
- 9 Airbnb: sytuacje nie do rozwiązania
- 10 Zwroty w Airbnb – jak to się robi?
- 11 Więcej problemów z Airbnb?
Zakładanie konta w Airbnb
To nic trudnego- trzeba po kolei wypełniać pola, które są obowiązkowe (tj. dane osobowe, numer telefonu itp.). Moim zdaniem nie warto podawać zbyt wielu informacji na swój temat- możemy się przedstawić gospodarzowi w wiadomości prywatnej.
Sposób płatności w Airbnb
W regulaminie wyszczególnione są rodzaje płatności akceptowane przez portal. Więcej tutaj! UWAGA! przelewy bankowe, czy przelew Western Union do nich nie należą. Oczywiście, możemy przesłać gospodarzowi pieniądze w inny sposób, jednak nie mamy gwarancji ich zwrotu, kiedy doszłoby do nieoczekiwanej sytuacji. Skargi do AIRBNB nie będą też rozpatrywane z prostego względu: nie dość, że nie wywiązaliśmy się z regulaminu, to nie płacimy im prowizji.
Przewalutowanie w Airbnb
Nie będę ukrywać, że to często czarna magia. Niby wszystko wiadomo, ceny podane są w złotówkach, a płaci się w euro lub dolarze. Jak mówi regulamin, waluta, w której dokonywana jest płatność, zależna jest od wybranej metody płatności i w niektórych przypadkach, od kraju zamieszkania. Jednak kiedy robiłam rezerwację na Węgrzech płaciłam w euro. Tak samo w Czechach. Dlatego też zakładam, że karta w euro jest konieczna. A co zrobić, jeśli nie mamy konta w euro, dolarze albo na Paypalu? Czy to się w ogóle opłaca? Szczerze mówiąc, zależy to od oferty. Pamiętajmy, że w przypadku płatności w innej walucie do ceny wynajmu trzeba doliczyć opłatę dla Airbnb i stawkę przewalutowania (ustalaną na bazie zewnętrznych źródeł), do tego dochodzi koszt przewalutowania (ten z banku) oraz koszt przewalutowania (“ryzyka”) Airbnb czyli dodatkowe 3%.
Aktualizacja: Warto sprawdzić jaka waluta jest ustawiona na koncie i dobrać odpowiednią kartę. Ja mimo że płaciłam kartą w euro lub dolarach miałam ustawione PLN przez co niepotrzebnie straciłam na przewalutowaniu. Kiedyś do wyboru były tylko EUR oraz USD, ale od 2018 roku możemy płacić również w PLN.
Zasady rezerwacji przez Airbnb
- Podczas wyszukiwania dokładnie sprawdź ofertę: zaczynając od tego czy zgadza się miejscowość, jaki jest typ noclegu (pokój, całe miejsce czy może jest pokój współdzielony?). Jak jest z dostępem do łazienki czy kuchni? Czy wynajmujący oferuje śniadanie?
- Warto sprawdzić czy bardziej opłaca się zarezerwować nocleg przez Airbnb czy może lepiej wybrać inny portal, na przykład na lokalnej stronie z noclegami?
- Sprawdź recenzje: ich ilość, zawartość i przez jakie osoby były one publikowane? Na co recenzenci zwracali uwagę w swoich opiniach: na czystość, piękne widoki czy na świetną lokalizację? Czy poszczególne podpunkty (dokładność, przyjazd, czystość, komunikacja i lokalizacja znacznie się od siebie różnią? Jeśli tak, jaki może być powód?
- Napisz do wynajmującego przedstawiając siebie i cel swojej wizyty, możesz spytać (moim zdaniem powinieneś!) o zniżkę.
- Rezerwuj! Ahoj przygodo! 🙂
Airbnb: z kim tu się właściwie rozmawia?
Nie mamy przypisanego opiekuna rezerwacji i na początku ciężko jest cokolwiek ustalić. Jak więc rozwiązać problem? Dzwonić i pisać, aż do skutku.
Polski numer na infolinię AIRBNB:
+48 22 30 72 000
Ważne! Nie wiem ilu konsultantów z Airbnb mówi po polsku i czy w ogóle tacy istnieją. Kiedy ja rozwiązywałam problemy związane z portalem zawsze komunikowałam się po angielsku. Jak już pisałam, zadzwoniłam też na rzekomo „polską” infolinię, gdzie powitano mnie po hiszpańsku.
E-mail do Airbnb
Sama pisałam z konsultantami na jeden adres e-mail [email protected]. Trzeba poczekać na odpowiedź, czasem napisać więcej niż raz.
Moje opinie o Airbnb
Niemal wszystkie moje przygody z Airbnb zakończyły się 100% sukcesem: ładne mieszkania (lepsze niż na zdjęciach), świetni gospodarze i czysto tak jak w pięciogwiazdkowym hotelu. Nawet Las Vegas, gdzie nocleg był bardzo, bardzo tani- było idealnie. Byliśmy pewni, że zarówno weryfikacje Airbnb, jak i opinie ludzi są wiarygodne.
Żeby nie było tak całkiem kolorowo, problem zaczął się w ostatnim punkcie naszej podróży: Los Angeles. Tam czekał na nas pokój pod samymi wzgórzami Hollywood. W pokoju miało być ogromne łóżko, szafa, balkon na którym można zjeść śniadanie, no i jeszcze raz: Hollywood. Właścicielki nie było na miejscu, ale klucze czekały na nas „w doniczce u sąsiada”. Ciekawe, że nawet tu są takie „tradycje”. Jednak kiedy dotarliśmy do budynku i wygrzebaliśmy klucz, nie mogliśmy znaleźć mieszkania nr 2: numer jeden jest, numer trzy tak samo, a w mieszkaniu, które powinno być numer dwa był PIES.
Przetarłam oczy. O żadnym psie w mieszkaniu nie pisało w ogłoszeniu! To nie mogło być to mieszkanie. Była już 20, na dworze ciemno, a my w obcym mieście, nikogo nie znamy (ciocia Linda przeprowadziła się do Utah!), do tego mieszkanie opłaciliśmy na tydzień z góry. Właścicielka Katy nie odbierała telefonu. Kiedy nagrałam się jej na pocztę, nie oddzwoniła. A przecież miała tyle pozytywnych recenzji (wtedy przeszło 60!).
Problemy z pokojem wynajętym na Airbnb
W końcu weszliśmy do mieszkania (pies wyglądał łagodnie, ale kto wie, co mu tam do głowy strzeli!) i tam dopiero spotkało nas największe zaskoczenie, bo to nie czworonóg był największym problemem, tylko mieszkanie: nasz pokój był po prostu brudny. Pościel pełna cudzych włosów i sierści psa, szafa zastawiona cudzymi ubraniami (garderoba była jednym z atutów tego pokoju). Klimatyzacja może i była, ale w kuchni.
Moja cierpliwość została niespodziewanie nadwyrężona w łazience, która była po prostu koszmarna: nie dość, że zarówno w wannie, jak i na desce znajdowały się włosy (z pewnością ludzkiego pochodzenia, ale w tym wypadku nie wydaje mi się, że to dobry znak), to dodatkowo z sufitu odpadła jego spora część. Nie muszę dodawać, że co do świeżości ręczników miałam wątpliwości. Nie wiedziałam już nic poza tym, że musimy się wynosić. Wykonaliśmy telefon na infolinię Airbnb (ponoć bezpłatna, ale płaciliśmy zarówno ze swojego amerykańskiego numeru, jak i z Vibera) i przedstawiliśmy sytuację jak wygląda. Dostaliśmy informację, że mamy czekać na e-mail i wtedy w wiadomości zwrotnej powinnam przesłać zdjęcia dot. niedogodności w mieszkaniu. Konsultant powiedział, że oni się tą sprawą zajmą.
Rozwiązanie problemu przez Airbnb
Zajęli się tak, że oddzwoniła do mnie Katy, zapewne po wiadomości od Airbnb, ale nie odebrałam: napisałam jej jedynie wiadomość o tym, jak jestem rozżalona i że jest mi przykro. Jej bezsensowne tłumaczenie, że to pies sąsiadów jakoś mnie nie przekonało do pozostania w jej mieszkaniu. Tak samo nie przekonała mnie informacja, że Katy zamieszkuje z chłopakiem pokój obok. Co by się zmieniło gdybyśmy zostali? Chyba w piętnaście minut nie zamówiłaby ekipy remontowej do łazienki, a tego właśnie oczekiwałam. Po jakiś 20 minutach dostałam adres e-mail na który wysłałam zdjęcia dowodowe tej farsy.
Cała sprawa trwała około dwóch godzin, gdzie dopiero w ostatniej rozmowie było powiedziane, że Airbnb pokryje koszt hotelu do 100$. Nie ukrywajmy, że 100$ to niewiele, zwłaszcza w LA, tym bardziej w sobotę, gdzie dodatkowo sami mieliśmy go znaleźć (pod presją czasu) i w razie czego zapłacić nadwyżkę. A chcieliśmy hotel, nie hostel, bo po takich przeżyciach chyba każdy chce mieć swoje łóżko i łazienkę. Oczywiście dobrze wiedziałam, że to nie koniec negocjacji. Bo ktoś przecież musi pokryć koszt kolejnej taksówki. 🙂
W końcu kolejnego dnia, po kilku rozmowach z konsultantami dostaliśmy informację o zwrocie za hotel i taksówki do kwoty 150$. Pieniądze na polskie konto doszły w kilka dni. Za niepotrzebny stres nie dostaliśmy nic. Oczywiście obowiązywał nas regulaminowy zwrot pieniędzy za mieszkanie u Katy plus 10% więcej na wykorzystanie na kolejny nocleg w LA (lub sam zwrot jeśli nie chcemy już korzystać z usług Airbnb). Wybraliśmy pierwszą opcję i już kolejnego dnia zamontowaliśmy się na Long Beach na cały kolejny tydzień. Była to najlepsza decyzja jaką mogliśmy podjąć.
Po przeszło miesiącu sprawdziłam: na stronie mieszkania możemy znaleźć nowe zdjęcia, ale żeby nie było, stare zostały:
Odzyskanie pieniędzy od Airbnb
Jeśli chodzi o resztę komplikacji z Airbnb, przypadkowo pobrali nam 21$ więcej za kolejny nocleg w LA. Niestety, po wcześniejszych doświadczeniach nie chciałam zostawić im ani grosza więcej, niż jest napisane. Proces odzyskiwania tej niewielkiej kwoty trwał równo miesiąc, ale o tym nie będę się już rozpisywać. W każdym razie udało się po wymianie dziesiątek e-maili. W każdym razie jestem niezmiernie ciekawa co by było, jakby przypadkowo pobrali nam 10 000$.
Warto wiedzieć! Telefoniczny konsultant Airbnb rozmawiał z nami tylko po angielsku. Jak któregoś dnia zadzwoniłam na polską infolinię, powitał mnie przesympatyczny pan w języku hiszpańskim, mimo, że w Polsce była godzina 15. Wiadomości e-mail były tłumaczone na polski przez tzw. translator.
Opinie w Airbnb – jak to z nimi jest?
Opinie w Airbnb nie zawsze są dobrym wyznacznikiem standardu pokoju, tak samo jak jego cena. W pierwszym przypadku, ludzie często omijają negatywne wrażenia, a wielu z nich rezerwuje pokój noc/ dwie i woli się przemęczyć jeśli coś jest nie tak. Należy też zwrócić uwagę kto pisze recenzje (w tym przypadku bardzo ważna jest narodowość, bo nie ukrywajmy, że są ludzie dla których czystość to pojęcie bardzo, bardzo względne). Jeśli chodzi o stosunek ceny do jakości: tu coś takiego nie istnieje. “Apartament” u Katy kosztował nas ok. 70$ za noc, a w takim przedziale cenowym znaleźliśmy cudowny pokój ze śniadaniem i winem (dobrej jakości) pięć minut od Kalifornijskiej plaży.
W skrócie: łatwo wydać, trudniej dostać, ale mimo wszystko polecam 🙂
Airbnb: sytuacje nie do rozwiązania
Rozczarować można się na miejscu, tak jak zdarzyło się nam w amerykańskiej podróży. Czasami tak się zdarzy, że w trakcie rezerwacji, z przyczyn niezależnych od nas coś pójdzie nie tak. Np. zapłacimy, a rezerwacja nie zostanie dokonana. Owszem, dostaniemy zwrot, ale nie taki, jakiego oczekiwaliśmy. Taka sytuacja spotkała jednego z Was, ponieważ w momencie rezerwacji „padł serwer”. Z racji, że zapłata w USD poszła z konta w PLN, zwrot został dokonany na takie samo konto. Z powodu przewalutowania za nieudaną rezerwację trzeba było ponieść koszt w wysokości kilkunastu procent. Kolejno jeszcze raz zapłacić za rezerwację, tym razem udaną.
Zwroty w Airbnb – jak to się robi?
Ta sprawa wymaga cierpliwości. Jeśli wydaje nam się, że portal odda nam pieniądze w moment, bo przecież „nam się należą” jesteśmy w błędzie. Nam przypadkowo pobrali 21$ więcej za kolejny nocleg w LA. Niestety, po wcześniejszych doświadczeniach nie chciałam zostawić im ani grosza więcej, niż jest napisane. Proces odzyskiwania tej niewielkiej kwoty trwał równo miesiąc, po wymianie dziesiątek e-maili. Na szczęście zwrot dostałam na kartę w dolarach, bo jeśli zapłaciłabym kartą polską mogłabym się dodatkowo rozczarować. 🙂
Więcej problemów z Airbnb?
Niestety, wiem, że tak się zdarza. Sama miałam kilka takich sytuacji- poniżej je Wam podlinkuję. Niektóre da się rozwiązać, inne- niestety, nie do końca.
Czym płacić na Airbnb? O tym jak bezmyślnie straciłam pieniądze.
Airbnb dla firm. Jak wziąć fakturę i czy to w ogóle działa?
Cześć! Mam nadzieję, że podążycie moim szlakiem w podróży. Chętnie oglądam zdjęcia i filmy moich czytelników, dlatego oznaczajcie mnie w mediach społecznościowych:
Instagram: @ewelina.gac
Facebook: @wposzukiwaniukoncaswiata
Witam, cos podobnego spotkalo nas w Portugali, tylko ze u nas cenny byly minimalne i szkoda nam bylo sily i czasu na maile itd. Pozdrawiam Piotr
Doskonale rozumiem 🙂 gdyby to był krótki wypad, pewnie też byśmy się zastanawiali. Pozdrowienia!
A ja właśnie zostałam oszukana przez Airbnb…zwrot z rezerwacji mniejszy niż pobrano! anulował gospodarz dostałam 280 zł mniej na konto… Pewnie teraz miesiące będę to odzyskiwać jeśli wogóle odzyskam
Mam nadzieję, że się uda i że sprawa będzie trwała krócej niż moja. Trzymam mocno kciuki!!
Pewnie dlatego że zwrot jest w walucie obcej. Pobiera ci po kursie sprzedaży a zwrot jest po tym niższym kursie
Zapewne jest, tak jak piszesz. Pozdrowienia!
Hej mogłabyś się do mnie odezwać na @ ([email protected]) mam pytanie do Ciebie odnośnie zwrotu kosztów przez Airbnb.. czy oddali Ci wszystkie pieniądze itp… Mam podobną sytuację .. zwrócono mi tylko koszt 30% od całej sumy i nie wiem jak odzyskać całość ://….
Przykro mie,że miałaś tak nie miłe doświadczenie z airbnb!
Rzeczywiście, negocjacje z konsultantami Airbnb sa bardzo trudne. Oceniam je z pozycji gospdarza. Jednego razu moi goście spalili do połowy drewniana statuetkę, kosztowało mnie to koszmarną recenzje z ich strony. Uważam,że jest to nie fair i w takich sytuacjach żadna ze stron nie powinna mieć możliwości napisania recenzji.
A co do czystości, masz racje definicja czystości jest różna dla różnych ludzi. Zrezygnowałam z usług firmy sprzątającej i od tej pory dom jest sprzątany PO POLSKU- zawsze mnie to bawi!
Pościel prana w proszku Persil na cyklu 1h 45min i wyprasowana zapewnia komfort snu i wielu gości to docenia. Mam prawie 5 gwiazdek…..
Pozdrawiam i życzę Ci udanych podróży!
Ciekawe spostrzeżenie ze strony wynajmującego. Zawsze zastanawiam się czy ludzie korzystający wynajmu mieszkań zostawiają za sobą “większy porzadek” niż w hotelu i jak widać, nie zawsze… co do sprzątania domu PO POLSKU jestem jak najbardziej za. Sama lubię czuć się po prostu swojsko i domowo. Pozdrowienia i samych spokojnych wynajmujących! 🙂
chciałabym odwołać rezerwację w NICEI za względu na wczorajszy zamach terrorystyczny – czy ktoś ma doświadczenia jak odzyskać całą kwotę ze względu na “niestabilność polityczną” i ogłoszenie stanu wyjątkowego?
Witam serecznie, proszę najpierw spytać się wynajmującego czy polubownie możecie rozwiązać tą sytuację – a jeśli się nie uda- zgłosić sprawę w AIRBNB i opisać zaistniałą sytuację. Poszukam czy jest coś w regulaminie (w co powątpiewam) i życzę powodzenia!
Cześć,
A z jakiego maila korzystałeś w kontakcie z nimi, bo zablokowali mi pieniądze z PAYPAL za 2 odrzucone rezerwacje i nie mam jak się z nimi skontaktować… asposób który opisali na stronie jak zrobić zwrot JEST NIEMOŻLIWY do wykonania bo nie ma takiej opcji na stronie
Cześć, kontakt był przez [email protected], ale lepiej zadzwonić.
Daj znać jak uda Ci się rozwiązać sprawę. Powodzenia!!!
Złodziejski serwis.
W tym tygodniu straciłem przez nich 72 EUR. Gospodarz wystawił nieistniejącą ofertę na Ibizie, po zapłaceniu natychmiast anulował moją rezerwację. Airbnb zwrócił moją wpłatę potrącając mi 72 EUR za to, że nieuczciwy gospodarz( nick Nora) anulował mi rezerwację. Gospodarz napisał, że jest mu ,,sorry” a do serwisu nie ma nawet opcji napisania e-maila. Nie polecam korzystania z usług oszustów.
Dziękuję bardzo za informacje! Na pewno będę bardziej ostrożna. Mam wielką nadzieję, że uda się panu odzyskać pieniądze. Trzymam kciuki!
Dzięki za informacje 😉 Jestem hostem już dość długo, ale nie podróżowałem niestety. No sprawdzanie jest ważne, wiem coś o tym
Ile kosztuje minuta połączenia na Polską infolinię?
Stawka chyba zależy od operatora, choć pisało, że bezpłatnie…
+/- 1 zł? 10? 😛
Ale skąd? Z Polski do Polski, z Czech czy z Omanu? 🙂 Opłata powinna być taka sama jak na inne numery.
Z Polski…ale myślałam, że wtedy i tak takie połączenie kosztuje…
Mam nadzieję, że się rozwiązało. 🙂
Ja z kolei miałam zupełnie inny problem i żadnej pomocy z aribnb.
Dziewczyna, która u nas mieszkała – okradła nas (duża suma pieniędzy plus iphone). Zaufaliśmy jej, nie zamknęliśmy sypialni – za głupotę się płaci.
Niech Was nie zwiodą potrójne weryfikacje dokumentu tożsamości. Nawet policja ma problem, z tym, żeby uzyskać jej dane z airbnb.
I teraz najważniejsze: Arbnb NIE POMAGA w takiej sytuacji NAWET W NAJMNIEJSZYM STOPNIU. Dziewczyna nadal ma konto i nadal podróżuje w najlepsze. Nie została zablokowana, sprawdzona – nikt nie zajął się sprawą. Dodatkowo wystawiła mi negatywne opinie i mimo, że sprawa jest teraz na policji i mimo moich dziesiątek wiadomości i próśb – nie zamierzają tego skasować.
Portal chroni złodziei i oszustów.
Ciężko się nie zgodzić! Sama zastanawiałam się nad wynajmem w taki sposób, ale teraz już wiem, że muszę jeszcze to dobrze przemyśleć… Myślałam, że moja sytuacja to jedna z nielicznych, poza tym złodziejstwo to już poważna sprawa. Pewnie nikt nie chce się tym zająć, skoro prowizja weszła na konto. Mam nadzieję, że uda Ci się to jakoś rozwiązać, albo chociaż zamkną tej dziewczynie konto. Pozdrawiam serdecznie i życzę jak najmniej takich sytuacji.
Zapłaciłem miesiac temu przez Airbnb za wynajecie domku w Hiszpani. Wykupiłem bilety lotnicza dla 7 osób, oczywiscie bezzwrotne. Wczoraj własciciel domu poinformował mnie, że zwiększa opłatę o 50%. Czy ktoś wie co należy zrobić w takiej sytuacji? Numer telefonu podawany na polskiej stronie Airbnb jest nieaktualny.
[email protected]
Witam Panie Jerzy. Z tego co mi wiadomo gospodarz nie może podnieść ceny kiedy juz pobrano opłatę. Zaplacone- zaklepane . Proszę mu to napisać- a jesli będzie mial z tym problem – zgłosić sprawę do Airbnb bezpośrednio przez +48 22 30 72 000 – infolinia po angielsku ewentualnie e-mailem czy formularzem ze strony. Pozdrawiam serdecznie!
Witam, a ja po udanej wycieczce do Budapesztu i jednym noclegu dostałam negatywną opinię, bo “sąsiadka mówiła, że byliśmy bardzo głośno i waliliśmy w ściany w nocy”, na co szczęka mi opadła, bo warunkiem było zachowanie ciszy i tak też się dostosowaliśmy z grupą. Po moim zapytaniu, o co tu, do licha, chodzi, okazało się, że sąsiadka mówiła o 4 dziewczynach, które były dwie noce wcześniej, a nasza grupa liczyła 3 kobiety i 1 mężczyznę… Przyznała się, że nam wierzy (rozumiem w sumie, że Chinka nie musi kojarzyć polskich imion), ale do licha, niech sprawdza kto u niej nocuje zanim wystawi komuś taką recenzję! I tak oto zostaję z pierwszą opinią na portalu, sugerującą, że imprezuję całymi nocami, i ani ona nie wie, jak to edytować, ani żadnego kontaktu do serwisu nie potrafię znalezc na ich stronie, bardzo niefajne pierwsze wrażenie i doświadczenie z portalem.
Wiecie może, czy gospodarz może zmienić zasady anulowania rezerwacji po tym jak ta została złożona i zaakceptowana? Dwa dni temu przy rezerwacji Zasady Anulowania w ofercie były elastyczne. Było w niej również napisane, że nie będzie problemu z meldunkiem poza standardowymi godzinami. Dzisiaj zasady anulowania są Rygorystyczne a gospodarz oświadczył, że nie ma możliwości meldunku o innych porach niż podane.
Czy to zgodne z regulaminem serwisu?
Cześć,
Myślę, że nie jest to zgodne z regulaminem. Jeśli nie da się dogadać z gospodarzem, najlepiej zgłoś to do serwisu, zaczynając od tego, że gospodarz zmienia zasady po rezerwacji. Sama po dokonaniu rezerwacji u jednego pana usłyszałam, że mam dodatkowo wpłacić kaucję. Oczywiście nie mogłam się na to zgodzić, bo przecież oferta podana na stronie nie zawierała tej informacji. Sprawę załatwiliśmy polubownie- na starych zasadach. Powodzenia! trzymam kciuki
Witam zamówiłem pobyt w Budapeszcie dwa noclegi za 62 euro już z 3% przewalutowaniem airbnb lecz z mojego konta walutowego została pobrana kwota 67 euro. Czy ktoś wie dlaczego? Nadmieniam że mój bank nie pobrał żadnej prowizji. Proszę napisać jak jest najlepszy kontakt z airbnb – bo ten numer Polska +48 22 30 72 000 to jest ale tylko po angielsku rozmowa – jak wygląda kontakt e-mielowy. Proszę o pomoc lub jakąś podpowiedź. Z góry dziękuję. Pozdrawiam
Dzień dobry,
można pisać na email [email protected] jednak z tego co wiem tłumaczą przez internetowy “translator”. Mimo wszystko warto próbować, choć czasem trzeba wysyłać wiadomość więcej niż dwa razy. Mam nadzieję, że uda się odzyskać pieniądze.
Pozdrawiam!
Dzień dobry,
Jestem na początku drogi współpracy z airb&b jako gospodarz. Podany jest kontakt tel. w Polsce, ale nie ma osoby rozmawiającej po polsku.Znam angielski, ale nie na tyle dobrze, żeby wszystko powiedzieć i zrozumieć, tak jakbym sobie tego życzyła. Trudno opisać mailowo ( tym bardziej, że tłumaczy translator ) problemy z którymi boryka się każdy świeżo upieczony wynajmujący. Nie ma przedstawicieli regionalnych co przeraża mnie na przyszłość w razie jakichkolwiek problemów. Mam wrażenie, że pozostawieni Jesteśmy sami sobie. Może Jestem w błędzie ? Może nie mam wystarczających inf. na ten temat ?
Moja recenzja (jako gościa) nie została opublikowana. Jaka może być przyczyna?
Być może gospodarz nie opublikował jeszcze swojej- wtedy recenzja gościa nie będzie widoczna, aż 1. gospodarz opublikuje swoją ; 2. minie czas na wystawienie recenzji.
Dziękuję za odpowiedź. Ale jak to działa? 1. A jeśli gospodarz nie opublikuje swojej? 2. Minie czas na wystawienie recenzji? Czyjej recenzji? Gospodarza? Jaki to czas?
Macie wraz z gospodarzem 14 dni na napisanie swoich recenzji. Z chwilą, kiedy oboje prześlecie swoje oceny, zostaną one jednocześnie opublikowane na Waszych profilach na Airbnb. Jeśli recenzję napisze tylko jedno z Was, zostanie ona opublikowana po tych 14 dniach.
Ale 14 dni licząc od kiedy?
Zakończenia podróży.
Dziękuję. To świetnie, bo to już dzisiaj ?
Rzeczywiście, zadziałało. Dziękuję ?
Cieszę się. Pozdrowienia!
Witam mialem tez Nie ciekawa przygode wynajalem domek nad morzem we wloszech pojechalem tam z moja zona I dziecmi co sie okazalo jak to czesto bywa zdjecia byly zupelnie inne a syf jaki tam zastalem jest Nie do opisania .Tego samego dnia kontaktowalem sie z airbnb I oddali mi pieniadze ale ze juz bylo pozno Nie mialem czasu zeby sobie czegos poszukac wiec musialem wziasc hotel za ktory musialem duzo wiecej zaplacic I wydac pieniadze przeznaczone na inny cel.Chcialem sie dowiedziec czy jest mozliwosc odzyskania tej roznicy ktora musialem doplacic do hotelu.Moze mial ktos podobne doswiadczenie.Pozdrawiam
Dzień dobry,
proszę się starać o rekompensatę, mimo wszystko. W moim przypadku AIRBNB pokryło koszt hotelu na felerną noc i taksówkę po LA, póżniej zarezerwowałam nocleg z AIRBNB (zwracają 10% więcej). Trzeba jednak uzbroić się w cierpliwość i nalegać. AIRBNB to korporacja i nie ma co ukrywać- łatwo pieniędzy nie oddadzą. Później pobrano mi z konta więcej pieniędzy niż było napisane- o zwrot starałam się miesiąc, jednak w końcu się udało. Trzymam mocno kciuki i czekam na pozytywną relację. Pozdrowienia!
A ja mam taką sytuację, że zrobiliśmy mały wypadek samochodowy we Włoszech tj. auto stoczyło się z górki i przewróciło taki niski murek z cegły. Spisaliśmy zaznanie, zostawiliśmy naszą polisę OC i pojechaliśmy do Polski. Gospodarz nie zgłosił się do ubezpieczyciela tylko zgłosił się do airbnb, które każe mi zapłacić 2000 euro. Przez miesiąc prosiliśmy i gospodarza i airbnb by nam wysłali faktury za tę naprawę i żeby się zgłosili do naszego ubezpieczyciela. Podaliśmy im dane jego filii we Włoszech itd. a oni nic, upierają się, ze to my mamy się zgłosić do ubezpieczyciela, co jest nieprawdą. Dzwoniliśmy do ubezpieczyciela kilka razy i cały czas nam mówią, że to poszkodowany ma się zgłosić ze szkodą i że to jest zgodne z prawem ubezpieczniowym. No kurcze był to wypadek samochodowy i jesteśmy chronieni polisą OC, którą z resztą od razu zostawiliśmy. Nie wiem co teraz będzie, ale nie zamierzamy im płacić z własnych pieniędzy skoro mamy ubezpieczanie. Jeśli zapłacimy własnymi pieniędzmi to prawdopodobnie nigdy ich nie odzyskamy, bo ubezpieczyciel uznaje takie prawo, że to poszkodowany ma się zgłosić. Z resztą rachunek jaki nam wysłali po miesiącu próśb jest tylko jakąś nieszczegółową notatką i jej też pewni ubezpieczyciel by nie uznał. Koszmar ?
Mam nadzieję, że udało się rozwiązać taką ciężką sytuację. Prawda jest taka, że z korporacjami ciężko dyskutować i rozwiązywać problemy, ale tego bym się w życiu nie spodziewała! Brzmi jak historia z serialu… Pozdrawiam i trzymam kciuki za pozytywne rozpatrzenie sprawy.
Niestety, straciłam pieniądze, bo właściciela mieszkania, które zarezerwowałam i opłaciłam wcześniej w airbnb po prostu nie było…mieszkał tam ktoś inny , a o wynajmie nie słyszał i nie znał takowego pana imieniem Christofer (w Austrii). .Mimo moich starań o zwrot, airbnb milczy od maja tego roku do tej pory . Nie sprawdzają ogłaszających oszustów, liczą ,że się uda….
Alu, pisz do nich przypomnienia raz w tygodniu co najmniej. Nie odpuszczaj- ja tak zrobiłam z niesłusznie pobranymi pieniędzmi i się udało. Trzymam kciuki!!!
Absolutnie odradzam!!3 miesiące temu wynajęłam mieszkanie, wpłaciłam
100% ceny, na miesiąc przed wylotem otrzymałam propozycję…dotyczącą
podwyższenia ceny o ponad 100%!!!wtf??wedle regulaminu airbnb miałam
prawo akceptacji lub odmówienia. Zwróciłam się o pomoc do Airbnb.
Utwierdzono mnie w przekonaniu, że mam prawo nie zgodzić się na podwyżkę
ceny. Gospodarz odwołał moją rezerwację na 3 tygodnie przed
wylotem….Otrzymałam zwrot kwoty zapłaconej, ale po niższym kursie Euro
(więc już jestem stratna, fakt, symboliczna kwota ale jednak stratna).
Pomocy żadnej ze strony Airbnb- propozycje śmieszne, 2 razy droższe
oferty, oferty bez recenzji,kontakt WYŁĄCZNIE z mojej strony mimo
zapewnień o rychłym telefonie z biura obsługi. Na 3 tyg. przed
Sylwestrem nie mam lokum i marne szanse na znalezienie
czegokolwiek…zawsze myślałam , że prawo stoi po stronie
konsumenta/klienta. Omijajcie szerokim łukiem! tak, tak, wklejam to wszędzie w takiej formie, bo siedzę przed komputerem rozżalona jak diabli!
Pierwszy raz coś takiego słyszę. TO brzmi jak koszmar i jest po prostu koszmarem… Nie wiem nawet co powiedzieć, bo AIRBNB może na odczepnego dać te 10% więcej, ale nawet gdyby dali 50% to przecież nadal musisz dopłacić. Trzymam kciuki za udanego Sylwestra i dziękuję za przestrogę.
Ja mam inny problem. Jestem gospodarzem. Niedawno otrzymałem superhosta. Radość trwała krótko. Niedługo potem moja witryna przestała być widoczna na portalu. Mimo interwencji w dziale pomocy już od prawie miesiąca nic się nie dzieje. Czy ktoś może mi poradzić gdzie reklamować poza centrum pomocy ten fakt?
Witam serdecznie,
Z tego co wiem trzeba tam pisać i dzwonić bezustannie… a przynajmniej raz na parę dni. Nie jest to ani przyjemne, ani nie gwarantuję, że uda się to załatwić w moment, jednak powinno przyśpieszyć rozwiązanie sprawy. Często, jak to w korporacjach bywa nasze skargi są przesuwane dalej i dalej… dlatego życzę cierpliwości i szybkiego rozwiązania problemu.
Pozdrowienia
Witam, mam problem związany z firmą Airbnb .. zapłaciłam 214€ za nocleg w Holandii, po dokonaniu wpłaty (nie minęła nawet godzina) anulowałam rezerwacje. Na profilu gospodarza w regulaminie było wspomniane, że zwrot pieniędzy jest rygorystyczny.. 7dni lub mniej przed terminem nie zwracają kosztów, a do tygodnia lub dłużej zwracają 50% zapłaconej kwoty. Skontaktowałam się z gospodarką prosząc o oddanie całej kwoty, wyjaśniając przyczynę anulowania i fakt, iż przyjazd miał się odbyć dopiero za 2miesiace. Gospodarka odpowiedziała mi, że nie ma problemu ze zwrotem pieniędzy i mi odda cała sumę, ale do dnia dzisiejszego nie otrzymała, żadnego przelewu, od Airbnb dostałam tylko 49€ zwrotu i nie wiem gdzie jest dokładnie 165,50€ reszty. Pisałam do Airbnb na wszystkie znalezione adresy mailowe, albo są zwrotne albo nikt mi nie odpowiada. Próbowałam się dodzwonić parę razy na polski numer nikt nie odbiera żadnego telefonu.. Może mi ktoś pomóc ? Może macie jakiś konkretny namiar na tą felerna firmę, chciałabym odzyskać swoje pieniądze, tym bardziej, że mam wszystkie dowody wpłaty i konwersacji z gospodarzem. Czuję się lekko oszukana ponieważ zapłaciłam spora dla mnie sumę za usługę, z której w ogóle nie skorzystam… z góry dziękuję
Dzień dobry! Myślę, że jedynym sposobem będzie próbowanie “do upadłego”. Jak pisałam wyżej miałam taki problem, że pobrano mi ok. 20 USD więcej, niż powinni. Odzyskiwałam tą kwotę przez miesiąc i to, że ktoś nie odpisywał było często normą. Trzymam mocno kciuki i życzę odzyskania brakującej kwoty… Pozdrawiam serdecznie.
Witam,
Mam pytania odnośnie zmiany terminu rezerwacji w Airbnb (najprawdopodobniej „host” zgodzi się na zmianę):
1.Czy w informacjach o mnie (komentarze lub gdzieś indziej) będzie informacja o skasowaniu przeze mnie rezerwacji (jeżeli się orientuję, to wystawia to automat), tak jak ma to miejsce przy zwykłej anulacji?
2.Czy oprócz różnicy w cenie wynajmu (związanej z terminami rezerwacji) Airbnb pobiera jakąś dodatkową opłatę (np. liczy sobie drugi raz opłatę serwisową) za taką zmianę?
3.Jeżeli okaże się, że będę musiał zmienić/skasować nowy termin rezerwacji, to czy będę to mógł zrobić na tych samych warunkach, co przed zmianą terminu?
Pzdr
G
Dzień Dobry,
moim zdaniem:
1. nie powinno być takiej informacji, bo to przecież zmiana, a nie skasowanie,
2. z tego co wiem, jeśli cena będzie wyższa, to pewnie będzie trzeba coś dopłacić dla AIRBNB
3. to już zależy od hosta
Udanego urlopu! 🙂
Dziękuję za odpowiedź.
Pzdr
G
Czy jest możliwość wystawienia recenzji w sytuacji, gdy gospodarz anulował naszą wizytę w dniu przyjazdu? Anulacja była na naszą prośbę, ponieważ mimo, ze samo mieszkanie nie miało sobie nic do zarzucenia to sama okolica tzn klatka schodowa i sąsiedzi byli niebezpieczni. Chciałabym przestrzec wszystkich przed wyborem danego miejsca, ale nie widzę nigdzie możliwości wystawienia recenzji
Cześć Karolina, z tego co wiem to nie ma takiej możliwości. Ja też swoją rezerwację “anulowałam” i nie mogłam nigdzie wystawić recenzji. Jakby coś się zmieniło, daj znać. Ps. Mam nadzieję, że udało Ci się znaleźć jakiś lepszy nocleg.
Cześć, jestem turystką ze złymi doświadczeniami z serwisem. Miałam zarezerwowane zakwaterowanie w jednym z miast USA na 3 noce na początku sierpnia 2018. Host zmienił termin rezerwacji po moim przyjeździe na tylko 1 noc, pozostawiając mnie z kwitkiem. Z trudem udało mi się znaleźć nocleg w hotelu po wyrzuceniu mnie przez hosta, za który jednak zapłaciłam dużo pieniędzy ? Dzięki Twojej stronie dowiedziałam się, że mogę ubiegać się o rekompensate finansową, jednak upłynął miesiąc od tego zajścia. Jak uważasz, czy nadal moge napisać do serwisu i uzyskać jakąś część zwrotu za ten hotel? Jestem z nimi w kontakcie w związku z karygodnym zachowaniem hosta, który nie tylko mnie wyrzucił, ale był również niebezpieczny i kpił ze mnie. Kiedy chciałam mu zwrócić uwagę, prawie że doszło do rękoczynów z jego strony. Pozdrawiam
Cześć Małgosiu,
Myślę, że warto spróbować i “przycisnąć” ich w tym temacie. Nie minęło sporo czasu od zajścia, a sytuacja w której się znalazłaś jakby nie patrzeć była trudna. Do tego opłata dla AIRBNB jest przecież uiszczana nie za same pośrednictwo.
Trzymam mocno kciuki,
Daj znać jak się uda!
Ewelina
Witam ktos bezprawnie dostał sie na moje konto Airbnb i nie moge sie nawet na nie zalogowac i zobaczyc co tam sie dzieje co mam zrobic zeby szybko zablokowali to konto??!! Prosze o pomoc jak sie skontaktowac z airbnb!!
Czy próbował Pan pisać i dzwonić do AIRBNB w tej sprawie?
czy w aibnb jest polska pomoc techniczna do wyjaśnień prowadzenia własnego konta na tym portalu ?
Myślę, że warto zadzwonić na główną infolinię. Bo może coś się zmieniło?
Witam
Na portalu AirBNB jest oferta wynajęcia domu moich rodziców (zdjęcie domu wzięte z google maps, zdjęcia wnętrza w ogóle nie pasujące), którzy NIGDY nie chcieli nic wynajmować. Jednym słowem, to oszustwo! Sprawa była zgłaszana do Air… i pisane maile do oszusta i NIC, żadnej reakcji portalu. Nie usuwają oferty, która dalej jest widoczna!
Linka do oferty na razie nie podsyłam. Sprawa zgłoszona na Policję.
Dzień dobry! Słyszałam o tym procederze za granicą, ale że w Polsce? Dziękuję bardzo za wiadomość… mam nadzieję, że wkrótce usuną ofertę i sprawa zostanie nagłośniona.
Witam ponownie. Sprawa wygląda tak, że ojciec zgłosił na Policję sprawę. Po otrzymaniu potwierdzenia złożenia zawiadomienia wysyłał skany mailem do AirBNB i do osoby wystawiającej fałszywą ofertę. Ale to jak grochem o ścianę. Oferta dalej jest na stronie AirBNB.
Dodatkowo dzwoniąc do Air… odzywa się głos w innym języku. W Polsce jest w ogóle jakaś siedziba tej firmy?
Sprawa wyszła na jaw jak pod dom rodziców przyjechało 4 mężczyzn z innego miasta z zamiarem wynajęcia domu. Ojciec wytłumaczył, że to pomyłka i panowie odjechali. Zostawili kontakt do siebie ale nie odbierają telefonów. Nie wiemy, czy wpłacili jakąś zaliczkę przez portal.
Osoba, właściwie oszust wystawiający ofertę pod zdjęciem ma inicjały RU. Czy to oznacza jakiś region, państwo, itp.?
Dzień dobry!
Proszę pisać do Airbnb do skutku. Tam nie wiem czy jest infolinia w języku polskim- kiedyś nie było i możliwie, że dalej nie ma. Na pewno jest po angielsku. Co do inicjałów- to pewnie “imię”- fałszywe, patrząc na sytuację.
Proszę pisać do skutku i poprosić choćby na policji, żeby zadzwonili po angielsku jeśli nie mówicie w tym języku. Przecież to jest po prostu niemożliwa sytuacja…
Trzymam kciuki i czekam na pozytywne rozpatrzenie sprawy!
Imię, zapewne wymyślone, to „Marek”. Myśleliśmy, że RU to inicjały naszego wschodniego sąsiada.
To musi być jakiś obcokrajowiec, bo sama nazwa oferty posiada błędy mocno rażące w oczy. Może to i dobrze, bo pewnie odstrasza potencjalnych wynajmujących.
Podałbym Pani linka ale na forum nie chcę (jeszcze) wklejać.
Pozdrawiam.
A próbowaliście opcji “zgłoś” z kilku kont? Po tym pojawia się opcja “to nie jest prawdziwe miejsce”/ “to oszustwo”. Jako, że jedno zgłoszenie może nie zadziałać, warto spróbować z kont rodziny i znajomych.
Konto założył ojciec i ja drugie. Klikaliśmy na „zgłoś tę ofertę”. Tam są 3 kolejne etapy z wyborem 3 punktów ale nie nie zauważyłem opcji: “to nie jest prawdziwe miejsce”/ “to oszustwo”. Będę dalej zgłaszał aż do skutku.
Witam ponownie.
W końcu udało się. Fałszywa oferta została usunięta z AirBNB. Zgłaszałem jeszcze raz ofertę oraz pisałem wiadomość do osoby, która wystawiała ofertę. Ojciec też działał swoimi sposobami.
Pozdrawiam.
Super! Na taką wiadomość czekałam.
Pozdrawiam serdecznie 🙂
Witam,
Mam pytanie czy ktoś z Was miał taką sytuację z AirBNB, jeśli tak to mam pytanie czy udało się jakoś odzyskać pieniądze. Moi rodzice zarezerwowali o opłacili pokój w Chorwacji za ich pośrednictwem, pojechali i okazało się, że gospodarz o żadnej rezerwacji nie ma pojęcia, ma innych gości w tym pokoju i generalnie nie może im pomóc, mówi, że pieniędzy też nie dostał. Myślicie, że jest szansa odzyskać pieniądze i jak się w ogóle z nimi kontaktować.
Dzień dobry, trzeba dzwonić na infolinię lub zgłosić rezerwację np.przez aplikację. Obsługa jedynie po angielsku (chyba, że coś się zmieniło). Pieniądze powinni oddać 🙂
Życzę powodzenia,
Ewelina
Nie polecam tego oszustwa. Znalazłem nocleg w Chorwacji z kary pobrano całą kwotę po czym następnego dnia dostałem wiadomość od gospodarza że ten termin jest już zajęty i zrobił anulowanie. Super wyjazd za 4 dni pieniądze przeznaczone na wyjadz wrócą na konto do 15 dni. Drugi raz już nie skorzystam bo kolejna odwołana rezerwacja i 15 tyś ponoć wróci tylko po urlopie.
Myślę, że warto do nich zadzwonić i przedstawić sytuację. 15 dni to stanowczo za długo…
Jestem gospodarzem, miałam problem z goścmi (pijackie libacja, wrzaski, wyrzucanie rzeczy przez okna, było kilka razy więcej osób niż powinno, na balkonie wygłupy grożące wypadnięciem. Dzwoniłam na polski kontakt, wszystko opisałam i prosiłam o anulację następnej nocy. Najpierw byłam przełączania kilka razy, potem mieli do mnie oddzwonić . I na tym koniec reakcji. Gospodarzu radź sobie sam. Jak powypadają i się to twój problem. Również zgłoszenia do centrum pomocy bez odzewu.
Myślę, że zgłaszanie do skutku może ewentualnie pomóc, ale moja ostatnia reklamacja przeszła “bez echa” i nie rozwiązana. Przykro mi, że tak jest, bo kiedy chcemy dbać o bezpieczeństwo czy jakość usług, nic nie działa…
wzywa się policję i wyrzuca takich delikwentow/cwaniaków,
Moja uwaga ze strony hosta. Sposób wystawiania faktur przez Airbnb szczegolnie gdy ktos odwoluje rezerwacje, myślę że jest w Polsce nielegalny. Przydałaby sie rowniez faktura zbiorcza a nie fakturowanie kazdej rezerwacji osobno. Jesli chodzi o infolinie to sa pomocni ale nawet na polskiej infolini 99% razy zglaszaja sie anglojezyczni przedstawiciele. Problemow wiekszych z lokatorami dotychczas nie mialem, może wynika to z tego ze wynajem jest w malej wiosce w Polsce.
Ja do tej pory nie miałem żadnych problemów z mieszkaniami wynajętymi przez Airbnb 🙂
To bardzo dobrze 🙂
No i jest następny problem z Airbnb. Jestem gospodarzem, wcześniej miałem już z tego portalu dwie rezerwacje. Jedna na miesiąc, druga na jeden dzień. Pieniądze dotarły bezproblemowo. Teraz mam znowu rezerwacje na miesiąc. Od 14 marca nie mam pieniędzy za tą rezerwację. Pieniądze nie wpłynęły do mojego banku. Miła obsługa sprawdziła wszystkie przelewy zagraniczne i na taką kwotę nic nie przyszło. Powiedziała mi że prawdopodobnie pieniądze się odbiły że względu na.brak numeru SWIFT ( wybuch wojny spowodował rygorystyczne zasady przelewów zagranicznych ). Oczywiście zgłaszam cały czas zaistniała sytuację i otrzymuje odpowiedź że jest w trakcie wyjaśniania. Coś co mi zajęło 7 minut innym widzę sprawia duży problem ok 10 dni. Po takim czasie pieniądze już dawno do nich wróciły. Niestety będę zmuszony odwoływać wszystkie rezerwacje z Airbnb i jako powód podawać że nie płacą gospodarzom. Konkurencyjny portal nie ma z tym problemu. Niestety ja muszę wszystkie rachunki opłacić a pozostaję bez wpłaty
Dziękuję za komentarz. Będę mieć to na uwadze przy rezerwacjach na Airbnb.
I jeszcze jedna ciekawostka. Jak szukać rozwiązywania problemów z Airbnb w internecie to pierwsze 3 strony google zawalone są odpowiedziami z portalu. Dopiero na 4 stronie występuje ten wątek. Działania firmy ( korporacji) są żenujące. I jak do tej pory tylko takie odpowiedzi uzyskuję :
” Cześć!
Mam nadzieję, że wszystko u Ciebie w porządku.
Całkowicie rozumiem Twoją frustrację w związku z tą sytuacją, jednak w związku z trwającą wojną jest wiele zmian w sposobie przekazywania środków.
Chcę Cię poinformować, że nasz zespół nadal pracuje nad takimi sprawami, jak Twój, i poinformujemy Cię o wszelkich dalszych postępach. Dziękujemy za cierpliwość i zrozumienie.
Pozdrawiamy
Shruti
To tak jakby automat odpowiadał. Dla mnie to prawdopodobnie będzie koniec z tym portalem. Konkurencja, nie piszę jaka jest o wiele bardziej wiarygodna i kompetentna
Te porady to o kant d… potluc.
Sam mialem problem z AIRBNB i po prostu umyli rece.
Wynajem kiedys cale mieszkanie przez airbnb. Bylo wystawiane jako do wynajecia w calosci lub na pokoje. Wzialem cale. Na miejscu z wlascicielka dodatkowo spisalem umowe, ze biore mieszkanie na miesiac. Ale po trzech tygodniach zobaczyla, ze w zasadzie korzystam tylko z jednego pokoju, wiec postanowila wynajac drugi pokoj komus innemu. Nic o tym nie wiedzialem. Dala komus klucze i pewnego dnia ten ktos sie po prostu pojawil w pokoju.
Ja wtedy z reklamacja do airbnb, pokazuje ze u nich oplacilem cale mieszkanie, pokazuje tez umowe z wlascicielka.
A airbnb odpisalo, ze oni sa w zasadzie tylko posrednikiem i oni nic z tym nie zrobia.
airbnb to scam.
Jako gospodarz nie otrzymałam zapłaty za pobyt klienta. Minął miesiąc. Piszą,że błąd techniczny. Czy ktoś miał jako gospodarz podobna sytuację?