Zima w Hiszpanii, czyli jak uciec przed mrozami na południe (poradnik jak zorganizować wyjazd)

Uwielbiam zimę w Polsce. Śnieżne krajobrazy, spacery, rozgrzewającą czekoladę na mieście. W grudniu, kiedy pada śnieg jestem szczęśliwa, ale kiedy nadchodzi styczeń i luty… mam ochotę się ewakuować. Najchętniej na południe, gdzie temperatura jest wyższa, nie ma śniegu i świeci słońce. Gdzie? Na przykład zimę w tym roku chciałam spędzić w Hiszpanii. Jak sobie zamarzyłam, tak zrobiłam! W lutym spakowałam walizkę, Maciek kupił bilety i razem polecieliśmy na Półwysep Iberyjski. 

Ten wpis będzie o tym jak wyjechać na zimę do Hiszpanii: jak zorganizować wyjazd, z jakimi kosztami trzeba się liczyć oraz o czym warto pamiętać oraz o tym jaka jest pogoda w Hiszpanii – zimą, rzecz jasna.

Partnerem wpisu jest Interhome – u nich znajdziecie piękne domy i apartamenty nie tylko na wakacje!

Czy w Hiszpanii jest zima?

Przy planowaniu wyjazdu, warto pamiętać, że Hiszpania to kraj o naprawdę różnych klimatach. Przez to, że to naprawdę duży kraj, znajdziemy tam dwie strefy klimatyczne: podzwrotnikową i umiarkowaną. Pogoda w Madrycie różni się od pogody na Wyspach Kanaryjskich czy w Pampelunie. Natomiast klimat w Hiszpanii dzieli się na:

• śródziemnomorski
• kontynentalny 
• morski 

Jeśli szukacie słonecznego miejsca na spędzenie zimy, najcieplej, z zasady jest na Wyspach Kanaryjskich oraz na południu kraju czy na Balearach. Wyspy Kanaryjskie charakteryzują się stabilniejszą i mniej zróżnicowaną pogodą, są też o wiele dalej od kontynentalnej Hiszpanii. 

Śnieżną zimę w Hiszpanii można oczywiście znaleźć, najczęściej w górach. Kilka popularnych miejsc to góry Sierra Nevada, Valle de Arán, czy Rascafría. Niemniej, wydaje mi się, że większość z nas jadąc zimą do Hiszpanii szuka dobrze nasłonecznionego regionu. Gdybyście jednak mieli ochotę zaznać wszystkich pór roku, warto rozważyć Andaluzję – znajdziecie tam i wysokie góry, i słoneczne wybrzeże.

Gdzie uciec przed zimą w Hiszpanii?

Najsłoneczniejsze jest południe Hiszpanii, Wyspy Kanaryjskie i Baleary. Przy planowaniu wyjazdu warto wziąć pod uwagę ceny, które w ostatnim czasie się mocno zmieniły w przypadku Wysp Kanaryjskich. Praktycznie od zeszłego roku (2021) utrzymanie tam jest o wiele droższe (Gran Canaria, Teneryfa). Sam wynajem samochodu bardzo podrożał: kilkukrotnie, kiedyś za tydzień płaciliśmy kilkaset złotych, teraz jest 3, nawet 4 razy drożej. Dlatego jeśli nie macie naprawdę dużego budżetu, warto zostać na kontynencie. 

To nic złego, bo osobiście jestem fanką południa Hiszpanii: Costa Blanca, Alicante i jego okolice są po prostu przepiękne. Podobnie jak Walencja. W sezonie zimowym na każdym kroku widzimy drzewa pomarańczowe, jest słonecznie i pięknie. Byłam tam w styczniu i serdecznie Wam polecam ten fantastyczny region. Więcej zdjęć możecie zobaczyć we wpisie o Alicante lub Costa Blanca.

Tym razem postanowiłam pojechać kawałek dalej, w kierunku Portugalii, a dokładniej na wybrzeże Costa del Sol. Costa del Sol oznacza Wybrzeże Słońca. Costa del Sol to teren między Gibraltarem a przylądkiem Cabo de Gata, położonym na terenie hiszpańskiej Andaluzji. Zimą ten region nie świeci pustkami: przyjeżdżają tu ludzie z zimniejszej części Europy, żeby tak jak my, spędzić zimę w akompaniamencie palm, morza i słońca.

Zima na wybrzeżu Costa Blanca

Wybrzeże Costa Blanca odwiedziłam zarówno z końcem lata, jak i zimą. W styczniu pogoda na Costa Blanca jest idealna na wycieczki po Hiszpanii. W szczególności, po uroczych miasteczkach i po okolicznych parkach narodowych. Temperatura jest przyjemna, ale nie jest gorąco: rzadko kiedy spada tam poniżej 12-15 stopni, w słońcu jest naprawdę przyjemnie, ale ranki i wieczory są dość chłodne. Woda w morzu jest chłodna, 15 – 18 stopni Celcjusza, z tego powodu mało kto się kąpie. Plaże nie są oblegane, ale zdarza się, że kilka osób się opala w strojach kąpielowych 🙂

Jeśli wybieracie się na wybrzeże Costa Blanca, sprawdźcie te wpisy:

• Costa Blanca – przewodnik po hiszpańskim wybrzeżu
• Alicante – najlepsze miejsca i atrakcje do zobaczenia

Zima w Hiszpanii: Costa del Sol 

Pogoda na Costa del Sol jest bardzo podobna do tej na Costa Blanca. Odczuwalnie jest cieplej, bo to wybrzeże jest położone bardziej na południe. W dzień średnia temperatura to 17 stopni, więc możemy liczyć nawet na więcej niż 20 stopni. Warto pamiętać, że noce są jakieś 5-10 stopni chłodniejsze, dlatego na zimowy wyjazd do Hiszpanii lepiej zabrać kurtkę i czapkę. Morze jest chłodne, nada się do kąpieli dla miłośników kąpieli w zimnej wodzie. Temperatura wody wynosi, w porywach do 18 stopni.

Czy zimą na Costa del Sol można się opalać? Zdecydowanie tak, ale nie każdego dnia. Sama opalałam się na tarasie już pierwszego dnia. Jednak warto pamiętać, że na kontynencie w Hiszpanii zimą nie mamy gwarancji pogody.

Wpisy o Costa del Sol:

• Nerja – co warto zobaczyć poza jaskinią?
• Andaluzja: atrakcje w tej części Hiszpanii

Co spakować zimą do Hiszpanii?

Biorąc pod uwagę temperaturę, lepiej przygotować się na polską wiosnę, nie lato. Jestem raczej zmarzluchem, dlatego tylko przypomnę, że w tym okresie poranki i wieczory w Hiszpanii są raczej chłodne, więc przyda się kurtka i szalik, a nawet czapka. Poza tym, w ciągu dnia można chodzić w sweterku, można zabrać sukienki z długim rękawem. Pogoda potrafi zmienić się kilka razy w ciągu dnia, dlatego jeśli jedziecie gdzieś dalej, lepiej zabrać ze sobą ciepły sweter do plecaka lub ubrać się na cebulkę. Czasami jest na tyle ciepło, że krótki rękaw będzie wystarczający, ale lepiej mieć ze sobą coś do zarzucenia.

Nie zapominajcie, że najlepiej zabrać sprawdzone ubrania i buty. Wiele osób popełnia ten błąd, że na wyjazd specjalnie kupuje nowe rzeczy, aby je przetestować czy po prostu ładnie wyglądać. Ubrania to najmniejszy problem, gorzej jak obetrą nas nowe buty 🙂

Na mojej liście pojawia się jeszcze parę innych elementów:

• podręczna apteczka
• powerbank, ładowarka, aparat – jednym słowem: elektronika
• krem z filtrem i kosmetyki

Co trzeba załatwić na kilkutygodniowy wyjazd?

Wyjazd na kilka tygodni wymaga konkretnego przygotowania. Musimy przemyśleć nie tylko to, kto w Polsce nam będzie podlewał kwiatki, ale przede wszystkim zaplanować zakwaterowanie i rzeczy do ogarnięcia na miejscu. W Polsce musieliśmy załatwić kilka spraw urzędowych, załatwić opiekę dla kota i zaplanować cały wyjazd.

Dojazd do Hiszpanii: samochód czy samolot

Pewnie część z Was rozważała inną opcję niż samolot. Sami nad tym się zastanawialiśmy, czy nie jechać do Hiszpanii samochodem, ale ta opcja jest o wiele droższa i bardziej czasochłonna. Na dziś dzień dojazd samochodem do Hiszpanii to jakieś 2000 zł, i ze dwa dni jazdy w jedną stronę. 

Wiem, że wiele osób chce mieć samochód na miejscu. Jednak nawet przy założeniu, że wypożyczymy samochód na miejscu, lot jest o wiele bardziej opłacalny. Jazda samochodem ma sens, kiedy planujemy ciekawy road trip albo jedziemy na naprawdę długo. Na kilka tygodni o wiele prościej jest polecieć samolotem.

Ile kosztuje lot do Hiszpanii? Koszt biletów lotniczych to temat rzeka. W styczniu lot do Alicante i powrót z Walencji kosztował mnie jakieś 400 złotych (bez bagażu rejestrowanego), za to w lutym za bilety dla dwóch osób do Madrytu zapłaciliśmy 88 złotych w dwie strony. Do tego oczywiście kupiliśmy bagaż, dodatkowo 300 zł w dwie strony. To rzecz jasna tanie linie (Wizzair). Początkowo planowaliśmy zabrać ze sobą kota, lecąc zwykłymi liniami ale koszt był na granicy 3000 zł (koszt z kotem i z bagażem).

Transport w Hiszpanii – czym będziemy się poruszać?

Mamy tak naprawdę dwie opcje: komunikacja publiczna lub wynajem samochodu. Komunikacja publiczna: pociągi, autobusy w Hiszpanii są raczej w dobrym standardzie. Osobiście z autobusów miejskich korzystałam tylko w Alicante i ciężko mi powiedzieć, jak działają na co dzień. Natomiast mój tato z rodziną w ten sposób zwiedzili część kraju i nie narzekali, polecali przejechać się pociągiem do Walencji, zwracali uwagę na piękne widoki z okien pociągu.

Część osób nie wyobraża sobie życia bez samochodu. Na szczęście wynajem samochodu w Hiszpanii, na kontynencie nie jest drogie. Pamiętajcie zawsze o ubezpieczeniu! Wiem, że niektórzy tego nie robią, ale moim zdaniem w tym przypadku warto dmuchać na zimne. Kilka razy zdarzyło się nam z niego korzystać, bo np. ktoś otarł nasze auto na parkingu, pękła nam opona. Są to wypadki losowe, niezależne od nas i ubezpieczenie często ratuje skórę. Dlatego zawsze, kiedy wypożyczamy samochód, kupujemy ubezpieczenie. A jeśli nie stać nas na ubezpieczenie, nie wynajmujemy samochodu.

Ile euro zabrać do Hiszpanii, czyli co nieco o płatnościach

Chociaż wydaje mi się, że temat jest prosty, to wiem, że niektórzy zastanawiają się czy zabrać ze sobą jedynie gotówkę albo wymienić euro na miejscu. Mówiąc szczerze, nie korzystałam z takiej opcji, ale wiem, że o wiele łatwiej mieć pieniądze na koncie, a część na drobne wydatki, w gotówce. Sama korzystałam z karty w euro, którą możecie wyrobić w wielu bankach w Polsce. Poza tym, obecnie na wyjazdach korzystam z Revoluta. Jest to karta walutowa, która zapewnia przewalutowania w czasie rzeczywistym po kursach zbliżonych do średnich NBP. Kartą można płacić na całym świecie. Osobiście testowałam w Turcji, Szwajcarii, Czechach, Hiszpanii i wielu innych krajach. 

Ubezpieczenie na wyjazd

Wiem, że część z Was powie, że ubezpieczenie samochodu w zupełności wystarczy, ale są jeszcze inne rzeczy, które warto wcześniej przygotować.

Na wyjazd warto zabrać ze sobą kartę EKUZ. To potwierdzenie naszego ubezpieczenia zdrowotnego w Polsce, działa na terenie Unii Europejskiej oraz w państwach członkowskich EFTA – Islandia, Liechtenstein, Norwegia i Szwajcaria. Jej wyrobienie jest bezpłatne, można to zrobić przez Internet, bez wychodzenia z domu. 

Poza tym, wyjeżdżając warto mieć ubezpieczenie podróżne. Niektórzy mówią, że im nie potrzeba, ale szczerze mówiąc, kilkadziesiąt złotych w przypadku, kiedy jedziemy na kilka tygodni raczej nie powinno robić różnicy. Za to wyjeżdżając na długi weekend, ubezpieczenie jest w cenie kawy, a może pomóc nam zaoszczędzić o wiele więcej pieniędzy. W tych czasach warto sprawdzić, czy ubezpieczenie zawiera również zabezpieczenie na wypadek wystąpienia kwarantanny.

Więcej inspiracji znajdziesz na moim Instagramie:

Jak wynająć mieszkanie w Hiszpanii?

Coraz więcej osób ucieka z zimowej lub deszczowej Europy, wynajmuje domek czy mieszkanie na południu Hiszpanii i cieszy się słońcem. Dlatego sporo osób pytało mnie jeszcze, kiedy byłam w Alicante, w jaki sposób wynająć mieszkanie na dłuższy czas, jaki to koszt, a w czasach pracy zdalnej B2B, czy można wziąć fakturę, którą wrzuca się w koszty.

Temat jest dość długi i złożony i chociaż szukałam mieszkania na dłużej w wielu krajach, to w Hiszpanii interesował mnie wynajem krótkoterminowy (czyli na kilka tygodni) i o tym mogę się wypowiedzieć. Jeśli znacie hiszpański, znalezienie mieszkania będzie z pewnością łatwiejsze, ale bez znajomości tego języka, liczba opcji się zawęża. Jakie mamy opcje?

• wynająć bezpośrednio, ale na odległość nie każdy chce ryzykować wysłanie zaliczki (co mnie absolutnie nie dziwi, można stracić dużo pieniędzy)
• wynająć przez zewnętrzną firmę lub biuro – my wybraliśmy taką opcję (o tym piszę dalej)

Jak wybrać mieszkanie w Hiszpanii? Przede wszystkim, zimą warto zwrócić uwagę na ogrzewanie. Nie wszystkie mieszkania je mają, niektóre korzystają z klimatyzacji, dlatego lepiej mieć to na uwadze. Po drugie, dostęp do Internetu nie jest dostępny we wszystkich mieszkaniach. Rzadko, ale jednak zdarza się, że ta opcja jest niedostępna lub dostępna za dodatkową opłatą.

Co jeszcze? Bardzo ważny jest kontakt z wynajmującym, zwłaszcza, jeśli jedziemy na dłużej. Nie chodzi nawet o to, że coś się zepsuje, tylko powoduje to poczucie bezpieczeństwa w obcym kraju. W Polsce znamy wszelkie niuanse, a za granicą, lepiej kogoś mieć.

Mieszkania i domy na wynajem w Hiszpanii

Dlaczego zdecydowaliśmy się na Interhome? Z tej firmy korzystaliśmy w zeszłym roku i byliśmy bardzo zadowoleni. Latem, w okolicy Calp wynajęliśmy dom na wakacje, a w tym roku pojechaliśmy na kilka tygodni, przezimować luty w Hiszpanii. Zależało nam na pięknym widoku i rozsądnych cenach – a zimowy wynajem na cztery tygodnie w Interhome zaczyna się od 3000 złotych!

Nie tylko mieszkania są takie jak na zdjęciach, ale też obsługa szybka i bezproblemowa. Nic wielkiego się nie stało, ale popełniliśmy błąd związany z danymi na fakturze. Korektę dostaliśmy w ciągu godziny. Co jest ważne, obsługa online jest też polskojęzyczna, więc jeśli planujecie wyjazd do Hiszpanii, a nie znacie języka, tym bardziej zapiszcie sobie ich stronę. W razie potrzeby pomogą, doradzą np. gdzie pójść na kolację czy z których atrakcji warto skorzystać. Podjęcie współpracy z Interhome jest dla mnie przyjemnością i serdecznie polecam Wam ich usługi. Osobiście będę z nich jeszcze korzystać – działają w 27 krajach, również w Polsce! Oferty wakacyjnych domów i mieszkań znajdziecie na stronie Interhome oraz na booking.com, zaznaczając “interhome” jako firmę wynajmującą. Proste, prawda?

Ile kosztuje zimowy wyjazd do Hiszpanii?

Przed wyjazdami zawsze sprawdzam ceny i szacuję koszt takiego wyjazdu. Dlatego poniżej podam Wam kilka przykładowych cen z Hiszpanii: zarówno ze sklepów, jak i z restauracji. Długi weekend w Hiszpanii z dziewczynami kosztował mnie ponad 1000 zł, ale na niczym nie oszczędzałyśmy.

Ceny w Hiszpanii

Ceny w Hiszpanii delikatnie różnią się od tych w Polsce. Niektóre produkty są tańsze, inne droższe. W przypadku owoców i warzyw wiele zależy od sezonu, zimą część produktów jest droższa. Poniżej podaję Wam przykładowe ceny sklepowe:

• winogron 2,60 euro/ kg
• jabłka 3 euro/ kg
• 1 litr soku pomarańczowego (świeżo wyciśniętego) 3,60 euro
• słodkie bułki od 0,70 euro
• porcja tortilli ziemniaczanej 1,75 euro
• porcja paelli 4,50 euro
• kawałek pizzy 1,50 euro
• bułki śniadaniowe 3-4 euro
• chipsy około 1 euro
• duża sangria 2 euro
• wino od 1,50 euro

Ceny w restauracjach w Hiszpanii

W Hiszpanii warto pamiętać, że w godzinach mniej więcej 14-16 możemy załapać się na obiad w dobrej cenie. Lunch najczęściej kosztuje 10-15 euro i w zależności od miejsca składa się z przystawek, dania głównego (np. paelli), napoju (np. sangrii) i deseru.

Poza tym, przykładowe ceny w hiszpańskich restauracjach:

• pizza od 6,5 euro
• paella od 8 euro/ osoba (może być i 12 euro więc zawsze warto spytać)
• kawa od 1,50 euro
• ciastko 1,50 euro
• świeży sok 1,80 euro

Zima w Hiszpanii – podsumowanie

Zima w Hiszpanii to świetny czas na odkrywanie tego pięknego kraju. Masa atrakcji, która latem jest oblegana przez turystów z całego świata, zimą jest dostępna. O wiele przyjemniej zwiedza się zabytki i miasta, kiedy temperatura nie przekracza 30 stopni Celsjusza. W czasie hiszpańskiej zimy często jest też taniej: większy wybór noclegów, a niektóre parkingi są płatne tylko w sezonie.

Aby spędzić weekend w “zimowej” Hiszpanii, nie trzeba wiele. Bilety lotnicze dostaniecie bez problemu za kilkaset złotych, noclegi za podobną cenę. Za jakieś 1000 zł można odpocząć od zimy, naładować baterie i spędzić kilka dni w słońcu. Myślę, że warto: nie bez przyczyny jestem tu drugi raz w tym roku!

Jeśli byliście w Hiszpanii zimą, czekam na Wasze komentarze i przemyślenia. Może macie jakieś wskazówki lub chcecie podzielić się swoimi doświadczeniami?