San Francisco: najpiękniejsze w USA

Lecąc z Las Vegas do Oakland, nie spodziewaliśmy się jak zauroczy nas San Francisco. Tak naprawdę, po ogromnym rozczarowaniu w Nevadzie, nie mieliśmy już żadnych oczekiwań. Miałam tylko nadzieję, że San Francisco będzie po prostu ładnym, czystym miastem. Na szczęście już pierwszego dnia okazało się, że San Francisco jest jednym z piękniejszych miast w USA, jakie udało nam się odwiedzić. Niesamowite widoki i tak zadbane domy, jakich w Ameryce jeszcze nie widzieliśmy. Było pięknie nie tylko na zdjęciach.

Co warto zobaczyć w San Francisco? Najciekawsze atrakcje

Moim zdaniem w San Francisco atrakcje turystyczne są całkiem jak grzyby po deszczu. Oczywiście, po odrobinie researchu. Dlatego warto się przygotować zanim rozpoczniemy zwiedzanie.

Most Golden Gate

Atrakcje w San Francisco zaczynamy od Golden Gate Bridge. Uprzednio warto poczytać i zobaczyć na własne oczy jak jest zbudowany (przed mostem znajduje się spory plac z informacjami dotyczących budowy Golden Gate), kolejno wybrać się na przejażdżkę mostem „we mgle”. Jednak jak dla mnie najlepiej pojechać na „Golden Gate National Recreation Area”, gdzie możemy znaleźć punkty z zapierającym widokiem na San Francisco czy więzienie Alcatraz.

Wszystkie górzyste i kręte uliczki

my mieszkaliśmy zaraz przy parku Lafayette i nie ważne w którą stronę poszliśmy, widok był piękny. Minus- spacery po górzystym terenie dają w kość, a czasem było tak stromo i wysoko, że mimowolnie pokonywałam swoje lęki (wysokości ,stromości, otwartej przestrzeni, itd..).

Lombard Street

Najbardziej zakręcona uliczka San Francisco. Można się nią przejść, albo zjechać- my skorzystaliśmy z gościnności Richarda i Asi i zjechaliśmy: jak dla mnie te górzyste drogi to czasem za wiele i tak było w tym przypadku, a więc bardzo się cieszyłam, że jestem w samochodzie. Tu nachylenie jezdni wynosi 16% z powodu tej serpentyny, gdyby jej nie było: 27%.

Chińska Dzielnica

to już inny świat w San Francisco: pełno kolorów, dźwięków i zapachów. Można tam znaleźć i kupić wszystko, w telewizji koreańskiej króluje Kim Dzong Un, a nieznanej narodowości skośnooki bez skrępowania nosi martwe gołębie. Największa fabryka Fourtune Cookie w USA jest wielkości średniego pokoju, ale z pewnością przynosi spore zyski. Uwaga! Nie zawsze przekaz ciasteczkowej Fu Ling Yu jest dla nas zrozumiały, ale mimo wszystko- warto spróbować!

Parki w San Francisco

Nie widzieliśmy brzydkiego parku w San Francisco, każdy który odwiedziliśmy miał albo świetny widok, albo po prostu sam w sobie był piękny. Warto kupić lub przygotować coś pysznego i spędzić chwilę w jednym z kilkudziesięciu zielonych miejsc w San Francisco: tu ludzie odpoczywają, bawią się z psami, spacerują z dziećmi, możemy spotkać zakochanych delektujących się winem. Standardowo, dla mnie mniej warte polecenia są miejsca w bliskiej odległości placu zabaw- czasem dzieci jest po prostu za dużo. Najczęściej odwiedzanym w San Francisco (i trzecim najczęściej odwiedzanym w USA po Central Park i Lincoln Park) parkiem jest Golden Gate Park o powierzchni ponad 4 kilometrów kwadratowych. Znajduje się w dość dużej odległości od centrum miasta, ale w okolicy jest naprawdę pięknie.

Pier czyli molo

w San Francisco miejsc z deptakiem wychodzących na zatokę jest aż nadto: najpopularniejszy jest pier39 z atrakcjami w amerykańskim stylu: karuzele, przejażdżki, kino 7D.

Coit Tower, czyli wszystkie atrakcje San Francisco w jednym miejscu

Ufundowana przez Lillie Hitchcock Coit wieża to doskonały punkt widokowy. Widać z niej między innymi Golden Gate Bridge, Lombard Street czy Bay Bridge. W zasięgu wzroku znajduje się również wyspa Alcatraz. Coit Tower jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych symboli San Francisco.

Deptak przy Marina Green z widokiem na Alcatraz

Świetne miejsce na przechadzkę, gorzej jednak z powrotem „pod górę”. Oczywiście Alcatraz można odwiedzić, ale my zrezygnowaliśmy widząc kolejkę- a nie orientowaliśmy się gdzie zamawia się bilety internetowe. Wyspa jest bardzo popularna wśród turystów, chociaż zapewne bardziej z powodu więzienia niż pozostałości po indiańskiej obecności. Tak czy siak postanowiliśmy zrezygnować z podróży i w tym czasie zobaczyć co jeszcze ma do zaoferowania Kalifornia.

Pałac Sztuk Pięknych

miejsce, o którym nadal marzę wieczorami: piękna architektura, kojąca zieleń, pełno kaczek i wylegujących się na kamieniach żółwi.

– Natomiast część miasta przy Operze San Francisco nas nie urzekła. Może i ładnie wygląda na zdjęciach, ale właśnie w niedalekiej okolicy jest wielu żebraków i wydaje się być średnio bezpiecznie.

Gdzie zjeść w San Francisco?

Najlepszego amerykańskiego hamburgera jedliśmy w Southern Pacific Brewing. Tam też napiliśmy się naprawdę dobrego piwa.

 

Oczywiście, jak każde miasto, SF ma swoje ciemne strony:

Jak we wszystkich większych miastach możemy tu spotkać żebraków. Jednak gubią się oni pomiędzy ludźmi dbających nie tylko o pełny żołądek, ale też o wygląd (swój i okolicy w której mieszkają), zwierzęta (wielu mieszkańców ma psa) czy środowisko (samochody hybrydowe są popularne nie tylko ze względu drogiego jak na amerykańskie warunki paliwa).

San Francisco ma opinie jednego z droższych miast Stanów Zjednoczonych i my niestety musimy się z tym zgodzić.

Oczywiście, są miejsca gdzie ceny są identyczne jak w innych większych miastach, gdzie za posiłek w bufecie („do syta”) zapłacimy nie więcej niż 10$.  Żeby jednak skorzystać z tych niebywałych promocji- najpierw trzeba je znaleźć.  Mimo, że przygotowaliśmy się na „szok cenowy” porównując zakupy spożywcze, byliśmy zaskoczeni- niektóre identyczne produkty w tych samych marketach kosztowały nawet 40% drożej niż np. w Miami czy Chicago.

Jak dostać się z Oakland do San Francisco:

– Ceny autobusu Oakland do SF: ok. 20$ na osobę , transport z przesiadkami trwa ponad godzinę. Opcja została przez nas odrzucon, na rzecz

– Ubera: wyszło ok. 40$, czyli 20$ na osobę, transport trwa ok. pół godziny. Czym jest Uber? Uber to po prostu usługi transportowe, samochód do wynajęcia z kierowcą. Zależnie od miasta mamy do wyboru różne opcje, np. hiszpańskojęzyczny kierowca, limuzyny czy też UBER POOL, czyli przejazd dzielony: zawsze może się do nas ktoś dosiąść w trakcie jazdy, trasa też przez współpasażera może trwać dłużej, ale jest też tańszy. Więcej o ekonomicznym wykorzystaniu Ubera wkrótce! UWAGA! Na pierwszą jazdę „z zaproszenia” dostałam (w przypadku USA) 20$, teraz jest jedynie 15, ale zawsze coś. Jeśli podróż jest tańsza niż ten bon, nie dopłacamy nic.

W przypadku San Francisco ceny komunikacji miejskiej również nie rozpieszczają:

– przejazd Cable Car, czyli najbardziej rozpoznawalną kolejką linową w San Francisco kosztuje 7$ !

– jednorazowy bilet 2,25$,

– dzienna karta na komunikację miejską 17$/ trzydniowa już tylko 26$.

Na szczęście, ubrania w centrach typu TJ MAXX są w takich samych cenach 🙂

Gdzie spać w San Francisco

W San Francisco znajdziesz szeroką gamę hoteli, hosteli i pensjonatów w różnych lokalizacjach. Co jest ważne? Rezerwacja z wyprzedzeniem, aby znaleźć najlepsze ceny i zagwarantować sobie wygodne miejsce na pobyt.

Dobrze oceniane propozycje znajdziesz poniżej:

  • Przytulny, elegancki hotel w świetnej lokalizacji z widokiem na na zatokę San Francisco Bay zarezerwujesz pod tym linkiem.
  • Apartament  w uroczym wiktoriańskim budynku zarezerwujesz tutaj. Chociaż jest przestronny i wyposażony, to smaczne śniadanie w formie bufetu jest w cenie.
  • Hotel lubiany przez turystów, 10 minut od Pier 39 znajdziesz pod tym linkiem. Dodam, że często są na niego fajne promocje, więc warto sprawdzić.
  • Pod tym linkiem zarezerwujesz klimatyczny hotel, który ma restaurację na dachu.

Uwaga! Mimo, że to Chicago nazywane jest wietrznym miastem, moim zdaniem do San Francisco też warto zabrać czapkę. Dobrze również pamiętać, żeby ubierać się „na cebulkę”- nawet jeśli pogoda wydaje się być beznadziejna, po chwili marszu robi się gorąco.

Na pewno żałuję, że nie spędziliśmy więcej czasu w tym cudownym mieście.  Gdybym wiedziała, jak dalej potoczy się nasza podróż, na pewno zostalibyśmy tam dłużej. Jednak gdyby człowiek wiedział, nie wsiadłby do autobusu jadącego do Los Angeles.


Cześć! Mam nadzieję, że podążycie moim szlakiem w podróży. Chętnie oglądam zdjęcia i filmy moich czytelników, dlatego oznaczajcie mnie w mediach społecznościowych:

Instagram: @ewelina.gac

Facebook: @wposzukiwaniukoncaswiata


29 KOMENTARZE

  1. Mam nadzieję, że w przyszłym roku odwiedzę Stany, więc wszystkie informacje się przydadzą! Bardzo fajnie to opisałaś 🙂

      • Witam ? fajny wpis, wybieram się z koleżanką do USA i chciałybyśmy zobaczyć też San Francisco wybieramy się tam na dwa dni od 2 październik do 4 października ( szukamy tanich noclegów ) jakbyś coś to daj znać , dziękuje Monika

        • Cześć Monika,
          my spaliśmy u znajomych w Western Addition i dlatego też nie mam niestety żadnych namiarów na fajne i niedrogie noclegi. Dużo osób rezerwuje coś w Oakland, jednak moim zdaniem warto wydać troszkę więcej na pokój, niż później płacić kilka razy za bilety do San Francisco. Poza tym w październiku jest mniej turystów, więc i ceny powinny być przystępniejsze (tak samo możliwość negocjacji przez np. Airbnb). Powodzenia i pozdrowienia!

  2. Fajnie by było zobaczyć San Francisco na własne oczy, a nie tylko na filmach. Taka konfrontacja wyobrażeń z rzeczywistością byłaby w przypadku tego miasta ciekawym doświadczeniem.

  3. Cudowne zdjęcia, bardzo ciekawy post. Kiedyś jak się wybiore na objazdówkę do USA to właśnie jest tam jeden dzień w San Francisco. Teraz już wiem co mogę tam ciekawego zobaczyć ?

  4. Piękne zdjęcia, super i zaczynam chyba zazdrościć trochę tych amerykańskich wojaży ? ale tylko trochę bo bardzo boję się latać samolotem ?

    • Dziękuję pięknie kochana! Myślę, że nasze wielkie marzenia się często spełniają, tak wiec życzę Ci spełnienia tego Twojego. Pozdrawiam serdecznie 🙂

  5. Super wpis! Hehe
    Żarcik na początek, a tak naprawdę to mega milo czytało mi się o SF, bo sama to miasto uwielbiam! Golden Gate był na liście marzeń przez dlugie lata, nie wspominając o domkach Painted Ladies z Pełnej Chaty! Malownicze miasto, ale w jednej z bocznych uliczek, koleś chciał nam sprzedać broń. Nie zapomnę do dziś „you want a gun”? Wow! Tak czy siak! Piękne miasto, cudne widoki i ten kalifornijski klimat!

    • No ładnie! Dziękuję za przestrogę na przyszłość. Myślę, że udało nam się z tym, że nie spotkaliśmy praktycznie nikogo podejrzanego SF i pozostały same fajne wspomnienia. Inaczej było w Los Angeles czy Las Vegas. Uściski i pozdrowienia! 🙂

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

57,000FaniLubię
103,834ObserwującyObserwuj
48,000ObserwującyObserwuj
1,700SubskrybującySubskrybuj