Hala Gąsienicowa to jedno z tych miejsc w Tatrach, które na długo zostają w pamięci. Znana z malowniczych krajobrazów, tradycyjnych góralskich szałasów i spektakularnych widoków na Orlą Perć, Kościelec i Świnicę, wiosną i latem zamienia się w prawdziwą arenę kolorów. Co ciekawe, Hala Gąsienicowa zawdzięcza swoją nazwę rodzinie Gąsieniców z Zakopanego.
Jeśli marzycie o wędrówce wśród gór i malowniczej, kolorowej roślinności, latem jest idealny moment. Dokładniej mówiąc, sierpień przynosi pełnię kwitnienia wierzbówki kiprzycy, tworząc krajobrazy, które aż proszą się o zdjęcie.
Spis treści
Jak dojść na Halę Gąsienicową?
Najwygodniejszym punktem startowym są Kuźnice, czyli część Zakopanego. Dokładniej mówiąc, z Kuźnic prowadzą dwa główne szlaki: przez Boczań albo przez Dolinę Jaworzynki. Oba są dobrze oznakowane i średnio wymagające, więc poradzą sobie nawet mniej wprawieni turyści. Czas przejścia to około 1,5–2 godziny w jedną stronę, w zależności od tempa i liczby przerw.




Wskazówka: do Kuźnic dojedziecie busem z centrum Zakopanego, bo prywatne auta nie mają wjazdu. Można też zamówić taksówkę lub zostawić samochód na parkingu oddalonym o około kilometr od wejścia na szlak.
Informacje praktyczne
Planując wyprawę, pamiętajcie o odpowiednim przygotowaniu: wygodne buty trekkingowe, woda i lekka kurtka przeciwdeszczowa to minimum. Do tego oczywiście, coś do zjedzenia. Miejsce bywa popularne, więc najlepiej wybrać się wcześnie rano, żeby cieszyć się spokojem i spokojnymi widokami. Schronisko Murowaniec stanowi świetny punkt docelowy, można tu przenocować lub zjeść ciepły posiłek przed dalszą wędrówką. Pamiętajcie, że zwłaszcza w sezonie miejsca noclegowe w Tatrach rezerwuje się ze sporym wyprzedzeniem, raczej niemożliwym jest dostanie pokoju od ręki.




Co zobaczymy na miejscu?
Hala Gąsienicowa to połączenie tradycyjnej hali pasterskiej z majestatycznym, wysokogórskim otoczeniem. Na łąkach wciąż można zobaczyć drewniane szałasy, które niegdyś służyły do wypasu owiec, a teraz są ulubionym motywem malarzy i fotografów. Wiosną kwitną tu krokusy, a latem króluje tu wierzbówka kiprzyca – jej łany nadają miejscu niemal bajkowy charakter, kontrastując z surowymi, skalistymi szczytami.







Najlepsza pora na odwiedziny
Jeśli szukacie miejsca, które w pełni ukazuje urok Tatr, Hala Gąsienicowa jest strzałem w dziesiątkę. Tu każda pora roku ma tu swoje atuty. Wiosną przyciągają krokusy, latem wierzbówka, a jesienią złote trawy. Wszystko to zestawione z monumentalnymi szczytami. Bez względu na miesiąc, Hala Gąsienicowa jest idealnym miejscem na zdjęcia i kontakt z naturą.
Atmosfera tego miejsca sprawia, że warto tu przyjechać nie raz, a przy okazji wybrać się na Czarny Staw Gąsienicowy lub spróbować swoich sił na Kościelcu.



Gdzie spać w Tatrach?
Planując wyjazd w Tatry, warto wcześniej zarezerwować nocleg, szczególnie w sezonie letnim, gdy szlaki cieszą się największą popularnością. Do wyboru masz kilka opcji: noclegi w samym Zakopanem (od kwater prywatnych po hotele i pensjonaty), schroniska górskie – jak wspomniany Murowaniec, oraz bardziej kameralne miejscowości wokół Zakopanego, np. Kościelisko czy Bukowina Tatrzańska. To ostatnie rozwiązanie szczególnie polubią ci, którzy chcą wybrać się na termy.
Dobrze oceniane noclegi (hotele, mieszkania, domki) w Zakopanem znajdziesz tutaj.
Więcej propozycji we wpisie: Zakopane: gdzie spać? Najlepsze noclegi
Cześć! Mam nadzieję, że podążycie moim szlakiem w podróży. Chętnie oglądam zdjęcia i filmy moich czytelników, dlatego oznaczajcie mnie w mediach społecznościowych:
Instagram: @ewelina.gac
Facebook: @wposzukiwaniukoncaswiata