Drzewo genealogiczne. Jak szukać swoich przodków?

Jak stworzyć własne drzewo genealogiczne? Przede wszystkim, o przodków warto spytać rodziców czy dziadków. Jednak jeśli czytasz ten wpis, to pewnie te możliwości się wyczerpały.

Wiem, że szukanie przodków wielu osobom kojarzy się z siedzeniem w kościelnych archiwach, lecz na szczęście sporo rzeczy mamy już w Internecie. To sposób wyszukiwania przodków, który jest czymś więcej tylko zgadywanie na podstawie historii rodzinnych. Dzięki digitalizacji jest łatwiej dowiedzieć się, kim jesteś i skąd pochodzisz.

W takim razie, czy szukanie swojej rodziny to proste zadanie? Z jednej strony tak, ale nadal jest to tak naprawdę o tyle skomplikowany temat, że stron internetowych o genealogii jest naprawdę dużo i ciężko wymienić je wszystkie.

W tym wpisie znajdziesz przydatne linki i wskazówki, które mogą Ci się przydać przy tworzeniu własnego drzewa genealogicznego.

Co warto wiedzieć o poszukiwaniu przodków?

Zacznę od tego, że nieraz są błędy w nazwisku/ imieniu lub kiedyś pisano je po prostu inaczej. Może się zdarzyć Maria to Marya, nazwiska są inaczej przepisane np. zamiast Z jest Ż lub na odwrót. Z tego powodu warto sprawdzać różne kombinacje nazwisk i imion, szukać wspólnych mianowników (np. Data urodzenia czy miejsce). Moim zdaniem warto to wiedzieć, zanim zacznie się samodzielnie tworzyć drzewo genealogiczne.

Warto wiedzieć, że mormoni od wielu lat kolekcjonują i skanują zasoby metrykalne z CAŁEGO ŚWIATA. Dane są udostępniane nie tylko członkom wspólnoty, lecz wszystkim osobom zainteresowanym badaniami genealogicznymi (tak przynajmniej czytałam).

Jak zrobić własne drzewo genealogiczne?

Myślę, że to proste pytanie, sposobów jest kilka. Niemniej, drzewo genealogiczne jest zwykle przedstawiane jako prosty graf z liniami łączącymi pokolenia. W zależności od rozbudowania, zawiera dziadków, rodziców i ich dzieci. Najstarsza osoba zwykle znajduje się na szczycie, a młodsze pokolenia są rozpisane niżej. Drzewo genealogiczne pokazuje, w jaki sposób członkowie rodziny są ze sobą spokrewnieni.

Szukanie przodków – od czego zacząć?

Warto zacząć od stron rządowych. Owszem, póki co niestety tylko część danych jest zdigitalizowana. Oznacza to, że część dokumentów w Internecie jeszcze nie ma lub część to skany, które musimy przeglądać każdy z osobna, ale ilość danych, jakie możemy tam znaleźć jest naprawdę duża!

Zdecydowanie warto wpisać dane naszych przodków w wyszukiwarki! Tak po prostu. Korzystać z różnych wyszukiwarek, google nie zawsze pokazuje najlepsze wyniki. W ten sposób udało mi się znaleźć ciekawy artykuł o ludziach, którzy zostali przesiedleni i razem z moimi pradziadkami pokonali długą drogę spod Lwowa na Opolszczyznę. Historia wzruszająca i niesamowita. Najpopularniejsza strona, dla poszukiwaczy przeszłości:

https://www.szukajwarchiwach.gov.pl/

Tutaj można sprawdzić czy nasi przodkowie byli np. deportowani do pracy przymusowej lub byli represjonowani:

https://straty.pl/szukaj-osoby.php

https://indeksrepresjonowanych.pl/int/wyszukiwanie/94,Wyszukiwanie.html

Kolejne ciekawe miejsce, które warto sprawdzić to Wojskowe Biuro Historyczne – znajdziesz tu informacje m.in. o żołnierzach. W tym miejscu udało mi się znaleźć informacje o moim pradziadku.

https://wbh.wp.mil.pl/pl/skanywyszukiwarka_bazy_personalne/?strona=2065&kategoria_bazy_osobowej=&imie=&nazwisko=&imie_ojca=&sygnatury=&sort=kategoria_bazy_osobowej&sort_type=%2B&miejsce_urodzenia=

Informacje nt. Jeńców wojennych – mi tu nic nie udało się dla siebie znaleźć, ale może Wam się uda.
https://www.cmjw.pl/wyszukiwarka-zbiorow-cyfrowych/szukaj.html

Szukanie przodków z Kresów

Wiem, że pochodzimy, a raczej nasi przodkowie pochodzą z różnych części Polski i tak naprawdę od tego zależy jak i gdzie będzie się szukać informacji. Dla przykładu, część mojej rodziny została przesiedlona z Kresów Wschodnich – okolicy Lwowa i Wołynia. Tu można poszukać informacji o m.in. ślubach, znaleźć metryki:

http://wolyn-metryki.pl/

https://geneteka.genealodzy.pl/

Te informacje wrzuciłam na swoje Stories i dostałam wiadomość od Ani, której udało się “rozpracować” część rodziny do 1700 roku.

Do szukania przodków z Wołynia to szczególnie polecam stronę wolynskie.pl Są też zamknięte grupy rodzin Wołyniaków na Facebooku. 

Z pewnością temat grup dotyczy nie tylko Wołynia, dlatego warto poszukać grup czy forów zajmujących się tym tematem.

Więcej inspiracji znajdziesz na moim Instagramie:

instagram Ewelina Gac

Strony, dzięki którym można znaleźć rodzinę

Są strony, w stylu Facebooka, na których można zakładać konto, tworzyć własne drzewa genealogiczne i znaleźć członków rodziny. Niektórzy W szukaniu przodków mogą przydać się strony typu:

https://www.familysearch.org/pl/

https://www.myheritage.pl/

W przypadku tego typu stron, możemy znajdować cudze drzewa genealogiczne, zwłaszcza jeśli nasze będą podobne. Moim zdaniem świetne rozwiązanie – sama nie spodziewałam się, że ktoś z mojej rodziny (co prawda dalszej) stworzy tego typu drzewo i będę mogła pobrać część drzewa, wraz z datami urodzenia i kilkoma zdjęciami.

Dawne metryki

Co jeszcze można sprawdzać? Na przykład metryki i strony cmentarzy. Naprawdę, ludzie to dokumentują, a jest to prawdziwa kopalnia wiedzy genealogicznej.

Metryki znajdziecie między innymi tu:
metryki.genealodzy.pl
metryki.genbaza.pl
https://agad.gov.pl/ (metryki z dzisiejszej Ukrainy, trochę z Białorusi). Tu nic mi nie wyszukuje, teoretycznie można umówić się na wizytę na miejscu, ale na ten moment niestety nie ma miejsc 🙃

Nietypowe sposoby na znalezienie przodków

Można szukać informacji o emigrantach na stronach zagranicznych, na przykład sprawdzając listy pasażerów.

Lista pasażerów, którzy wyjechali do Australii w czasie lub po  II Wojnie Światowej:

https://www.immigrantships.net/ww2_au.html

Lista wszystkich pasażerów, którzy przybyli do Nowego Jorku:

https://heritage.statueofliberty.org/passenger

Nie wspomniałam do tej pory o jednym, dość prostym sposobie na poszukiwanie przodków.  Są profesjonalne firmy, które pomagają w poszukiwaniach i tworzeniu swojego drzewa genealogicznego. Jeśli nie macie na to czasu lub po prostu wolicie zapłacić, to moim zdaniem dobry sposób.

Jak szukać swoich przodków? Moja historia

Na zdjęciu możecie zobaczyć mojego pra-pradziadka Michała. Zdjęcia sama nie znalazłam, zachowało się u cioci, której mama wyemigrowała do Kanady na początku 1900. Do lat 90. nie mieliśmy kontaktu, aż po latach nas odnalazła razem z córką, która jest niesamowita w genealogii. Odkryła praktycznie wszystkich przodków zagubionych w czasie wojny lub po niej.

Sama dzięki Lindzie mam o wiele mniej pracy, ale jest to dość daleka rodzina, dlatego w wolnych chwilach poszukuję informacji.  Nie jestem rodzinną osobą i właśnie dlatego myślę, że zrozumienie naszych przodków i ich historii może być nie tylko ciekawe, ale może też pomóc w relacjach z najbliższymi.

Jeśli chcecie dodać jakieś strony czy opowiedzieć o swoich doświadczeniach w związku z poszukiwaniem rodziny, czekam na Wasze komentarze.


Cześć! Mam nadzieję, że podążycie moim szlakiem w podróży. Chętnie oglądam zdjęcia i filmy moich czytelników, dlatego oznaczajcie mnie w mediach społecznościowych:

Instagram: @ewelina.gac

Facebook: @wposzukiwaniukoncaswiata


9 KOMENTARZE

  1. Witam, pani Ewelino, która najdalsza linia rodziny to jeszcze rodzina? Która najdalsza, za przeproszeniem, woda po kisielu to jeszcze rodzina? Który najdalszy stopień pokrewieństwa to jeszcze rodzina?

    Mój wujeczny pradziadek Wołodia przyszedł na świat na kresach. On to która linia mojej rodziny?

    A jego mama, to znaczy moja praprababcia Anna?

    Anna mogła mieć siostry i braci. A zatem – Wołodia ciocie i wujków.

    Oni to która by była linia mojej rodziny?

    Ci siostry i bracia mogli mieć córki i synów.

    Ci córki i synowie to by byli Anny siostrzenice, siostrzeńcy, bratanice i bratankowie. A zatem – Wołodii kuzyni.

    Oni to która by była linia mojej rodziny?

    • Tu chodzi raczej o stopień powinowactwa rodzinnego w linii bocznej, jednak jeśli chodzi o poczucie bycia rodziną, to zależy tylko od nas 🙂

  2. Gratulujemy artykułu, bardzo ciekawie ujęta problematyka poszukiwania przodków rodzinnych.
    Coraz więcej osób jest zainteresowanych śledzeniem losów swoich korzeni. Tak jak pisze Pani Ewelina, samodzielne poszukiwania warto rozpocząć od prześledzenia internetu. W niektórych sytuacjach warto jednak poszukiwania przodków lub wykonanie drzewa genealogicznego zlecić profesjonaliście, który “siedzi’ w aktach metrykalnych. Nie wszyscy także dysponują wystarczającą ilością wolnego czasu, by prowadzić szeroko zakrojone poszukiwania genealogiczne. Poszukiwania genealogiczne śladami przodków mogą stać się także nietypowym prezentem dla wymagających.

  3. Fajny artykuł, bardzo pomocny 🙂
    Ja ze swoimi poszukiwaniami utknęłam , może tez trochę już sił brakło 🙁
    Z pewnego dokumentu ( odręcznie napisanego przez moją pra babcie ) dowiedziałam się, ze babcia została adoptowana przez prababcie w 1941 ( prababcia miała wtedy 48 lat , było to jedyne jej dziecko ) Niestety nic więcej na ten temat nie mogę znaleźć … kręcę się w kółko. A ten temat mnie mega zaciekawił..
    może za jakiś czas znów wrócę do poszukiwań 🙂

  4. Bardzo ciekawy i pomocny artykuł. Udało mi się rozwinąć na razie linię przodków po kądzieli aż do 1796 roku. W większości przypadków w dokumentach np ślubu były imiona rodziców, a często także nazwisko panieńskie matki co dawało mi pewność, że kolejne pokolenie to właściwe osoby. Jednak w jednym przypadku znałam tylko imię i nazwisko oraz przybliżoną datę urodzenia. Udało mi się znaleźć jedną taką osobę w księdze metrykalnej urodzeń z tej parafii, z której pochodzi rodzina. Czy w genealogii można przyjąć za pewnik, że skoro w prawdopodobnym roku urodzenia jest odnotowana taka osoba, to jest to nasz przodek?

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

57,000FaniLubię
103,883ObserwującyObserwuj
48,000ObserwującyObserwuj
1,700SubskrybującySubskrybuj