Tajemniczy Dolny Śląsk bez tłumu turystów? W gminie Oława to jak najbardziej możliwe. Dziś zabiorę Was w podróż w mniej popularne zakątki Dolnego Śląska, gdzie zobaczycie pałace, gęste lasy i… zapomniane miejsca. Towarzyszyć nam będzie magiczna atmosfera i krajobraz, który jesienią jest jeszcze piękniejszy.
Poniżej mapa, która pomoże Wam się odnaleźć w trakcie zwiedzania gminy Oława (możecie ją dodać do aplikacji Google Maps, wystarczy wejść na stronę poprzez telefon, kliknąć w prawym górnym rogu na powiększenie mapy [] i automatycznie uruchomi się aplikacja z poniższą mapą).
Pałace Dolnego Śląska
Na Dolnym Śląsku wprost roi się od starych zamków, pałaców i dworów. W gminie Oława do najsłynniejszych zabytków należy zespół klasztorny joannitów w Oleśnicy Małej. XVII-wieczny kompleks pałacowy jest owiany legendą templariuszy. Mówi się, że to ich pierwsza siedziba na ziemiach polskich. Do dziś poza pałacem templariuszy możemy zobaczyć i inne atrakcje: kamienne płyty średniowiecznego stołu sędziowskiego, nagrobek ulubionego konia feldmarszałka czy mauzoleum rodziny Yorck von Wartenburg zaprojektowane przez Carla Gottharda Langhansa, architekta, który zaprojektował m.in. berlińską Bramę Brandeburską.
Uwaga! Do środka można dostać się przez pana dozorcę. Trzeba go po prostu poszukać 😊
Pałac w Jakubowicach
Pałac w Jakubowicach wielu kojarzy się z… Egiptem. A to dlatego, bo wejścia do pałacu w strzegą dwa kamienne sfinksy. Poza tym, archeolog Wilhelm Beliseus, który przez 40 lat prowadził prace wykopaliskowe w Egipcie wychował się w Jakubowicach.
Poza Oleśnicą Małą i Jakubowicami w Drzemlikowicach znajdziemy zespół pałacowy z 2 połowy XVIII wieku. Pałac został przebudowany w 1910 roku, a przynależący do niego XIX-wieczny park w drugiej połowie XIX wieku. Za to w Zabardowicach możemy zobaczyć zespół pałacowy o jakieś 100 lat młodszy od tego w Drzemlikowicach. Obydwu nie można zwiedzać, ale warto rzucić okiem czy poszukać historii z nimi związanymi.
Rezerwaty przyrody i piękne lasy tuż przy Oławie
Na terenie gminy Oława możemy odwiedzić następujące rezerwaty przyrody: Zwierzyniec, Kanigóra, Grodziska Ryczyńskie i Leśna Woda.
Rezerwat przyrody: Zwierzyniec
Pierwszy z nich- Zwierzyniec leży na terenie zalewiska Odry i zajmuje powierzchnię przeszło 8 hektarów. Jego nazwa nawiązuje do dawnej osady, kiedy w nadodrzańskiej puszczy było sporo zwierzyny łownej. W rezerwacie zobaczymy m.in. 100-250 letnie dęby szypułkowe, 140 letnie topole czy nawet… rośliny typowo górskie: przetacznik górski, trędownik omszony czy wilczomlecz sztywny. Ciekawostka! To tu, najprawdopodobniej znajduje się największa światowa ostoja biegacza Carabus scheidleri preysleri.
Rezerwat przyrody: Kanigóra
Kanigóra znana jest ze względu na obecność nietoperzy: borowca wielkiego, karlika malutkiego i nocka dużego. Rezerwat położony jest się w północnej części kompleksu między Odrą a Smortawą. Nazwa wywodzi się od oddalonego o 2 km lasku z piaszczystym wydmowym pagórkiem. W rezerwacie Kanigóra występują piękne pomniki przyrody: dąb szypułkowy, grab pospolity, lipa drobnolistna i olsza czarna.
Część Stobrawskiego Parku Krajobrazowego: rezerwat Leśna Woda
Położony na granicy województwa opolskiego i dolnośląskiego, o powierzchni 20,94 hektara z czego ok. 5 hektarów należy do Nadleśnictwa Oława. Rezerwat Leśna Woda to wiekowy drzewostan, np. pierwsze modrzewie zostały sprowadzone dwieście lat temu z Gór Złotych i Bialskich. W maju zobaczymy tam konwalie, których zapach roznosi się po lesie. A jesienią pachną spadające liście.
Gmina Oława. Miejsca na spacer poza rezerwatami
Poza mniejszymi laskami, pomnikami przyrody warto zobaczyć miejsce zwane Zimowitową łąką. Jest to łąka położona w środku lasu, a dokładniej Lasów Oławskich. Na niej rośnie spora populacja zimowita jesiennego. Ten gatunek zakwita w okolicach września, gdy inne rośliny gubią liście. Ważne! Nie da się tam dojechać samochodem, to jakieś 20 minut pieszo od ul. Bażantowej w Oławie.
Celowo pominęłam Grodziska Ryczyńskie, o których piszę poniżej.
Ryczyn- dawny gród obronny
Zanim opowiem o grodzie obronnym, tytułem wstępu przejdę do rezerwatu przyrody Grodziska Ryczyńskie. To rezerwat archeologiczno-leśny i obejmuje dwa prastare grody słowiańskie. Rączyn Wielki o powierzchni 1,75 hektara i Rączyn Mały o powierzchni zaledwie 0,08 ha. Rezerwat charakteryzują stare dęby i (niestety) duża ilość komarów w sezonie. Warto o tym pamiętać przed wędrówką.
O Ryczynie pisało się już w 1093 roku, lecz jego historia jest o wiele starsza. Nazwa jest słowiańska i znaczy„w sąsiedztwie rzeki”, a historie grodu łączą się nie tylko z Oławą czy Brzegiem, ale też z Pragą czy Śląskiem. Poza tym, z tym miejscem związane są różne wierzenia i legendy, ta najbardziej znana opowiada o… dzwonie. Historia opowiada o transporcie dzwonu, który wpadł do fosy i na zawsze zatonął. Do dziś w tamtym można usłyszeć jego dźwięki. Co ciekawe, tam długo po oficjalnym zaprowadzeniu chrześcijaństwa rozwijała się religia Słowian. Z pewnością warto udać się na jedno z wydarzeń, na których można poznać nie tylko historię, ale przede wszystkim zagłębić kulturę dawnych dziejów Ryczyna.
Małe zabytki w gminie Oława
Chociaż z zabytków zobaczymy tu najwięcej kościołów, to inne zabytki również przekładają się nie tylko na historię, ale też na kulturę czy tradycję. Jak np. krzyże pokutne, o których krąży nieskończenie wiele legend. W gminie Oława krzyże pokutne można znaleźć w Niwniku i Sobocisku. Choć chyba najciekawszym z nich jest krzyż w Psarach, można dotrzeć z jakiego dokładnie okresu pochodzi. Jak można przeczytać w dokumentach, po zamordowaniu w 1360 r. Bavarusa ze Scinawy postawił go Gebhard von Kittlitz. We wcześniej wspomnianej Oleśnicy Małej jest pręgierz przykościelny, na którym ludzi nie zachowujących Dziesięciu Przykazań Bożych.
Z kościołów- mnie szczególnie urzekł ten w Marszowicach. Zresztą, zobaczcie sami:
Zapomniane miejsca na Dolnym Śląsku
W okolicach Oławy ciężko się zdecydować, które miejsce odkryć najpierw. Zaczynając od bardziej znanych ruin zamku w Marszowicach, przez wiatrak holenderski z XIX wieku w Owczarach, aż po zrujnowany kościół ewangelicki w Miechowicach Oławskich.
Z zapomnianych miejsc w gminie Oława warto zwrócić uwagę na żydowski cmentarz, który powstał w XVIII wieku, a od czasów II Wojny Światowej aż do tego roku niszczał. Na początku 2019 roku go zabezpieczono oraz przeprowadzono renowację płyt nagrobnych (macew).
Ważne! Ruiny zamku w Marszowicach są ogrodzone, więc ogląda się je raczej z daleka 😊
Rowerem i piechotą po oławskich okolicach
Trasa rowerowa Z biegiem rzeki to przeszło 40 kilometrów po zróżnicowanym terenie: od Grodziska Ryczyńskiego, jadąc wzdłuż Odry przez Oławę w kierunku Kotowic. Moim zdaniem trasy przez las będą najlepsze zwłaszcza jesienią, bo nie dość, że są malownicze to w razie ulewy można się schować pod gęstymi drzewami.
Warto pamiętać, że przez gminę przechodzi Szlak świętego Jakuba, a dokładniej przez Oleśnicę Małą. Ten szlak to jeden z najważniejszych chrześcijańskich szlaków pielgrzymkowych. Kontynuować go można w stronę Małujowic (gmina Skarbimierz), gdzie znajduje się słynne sanktuarium lub w stronę Wrocławia.
Inne atrakcje gminy Oława
Gmina Oława jest naprawdę duża, a więc o lokalne wydarzenia nie trudno. Dożynki, Gminny Festiwal Kolęd i Pastorałek czy Festiwal Tańca to zaledwie trzy z wielu imprez w tym regionie. Jeśli lubicie takie wydarzenia- z pewnością znajdziecie coś w swojej tematyce.
Jestem ciekawa czy byliście już w tej części województwa dolnośląskiego? Mówiąc szczerze, w trakcie zwiedzania ja spotkałam stosunkowo niewielu turystów, a w porównaniu do górskiej części województwa można powiedzieć, że jest tam zupełnie pusto.
Do zobaczenia,
„Europejski Fundusz Rolny na rzecz Rozwoju Obszarów Wiejskich: Europa inwestująca w obszary wiejskie”. Publikacja opracowana przez Ewelinę Gac.
Instytucja Zarządzająca Programem Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2014-2020 – Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi.
Cykl artykułów współfinansowany jest ze środków Unii Europejskiej w ramach działania 19. Wsparcie dla rozwoju lokalnego w ramach inicjatywy LEADER, w ramach poddziałania 19.2 „Wsparcie na wdrażanie operacji w ramach strategii rozwoju lokalnego kierowanego przez społeczność” Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2014-2020.
Cześć! Mam nadzieję, że podążycie moim szlakiem w podróży. Chętnie oglądam zdjęcia i filmy moich czytelników, dlatego oznaczajcie mnie w mediach społecznościowych:
Instagram: @ewelina.gac
Facebook: @wposzukiwaniukoncaswiata
Nie, tam nas jeszcze nie było. Cudne miejsca!
Zgadzam się! Piękne okolice 🙂
Pałac w Oleśnicy Małej. Wspaniale miejsce, jako tako utrzymane. Cześć przeznaczona na biura i mieszkania, jest też kościół i oranżeria. Dziedziniec można zwiedzać, można też wejść do korytarza pod wieżą, podziwiac piękny sufit, schody i kominek.
Rzeczywiście Dolny Śląsk jest tajemniczy o ciekawy. Pałace i inne zabytki coraz częściej znajdują nabywców pomimo tego, że są w ruinie. Niemniej nadchodzi moda na Dolny Śląsk i być może coś się zmieni?
Mnie osobiście najbardziej się podobają ruiny starego kościoła w Miechowicach Oławskich 🙂
Pozdrawiam i życzę wielu przygód 🙂
Oj, jak ja lubię takie miejsca! Sama opisuję na blogu hotele historyczne, więc te wszystkie pałacyki niezwykle przemawiają do mojej wyobraźni 🙂
Bardzo się cieszę! Chętnie zobaczę jakie miejsca polecasz.
Pałac w zabardowicach ostatnio przeszedl pożar ☹️
Mam nadzieję, że cały się nie spalił? Coś więcej wiadomo?
Wiele razy przejeżdżałem pociągiem przez samą Oławę. Nigdy jakoś specjalnie mnie nie zachęciło miasto, tak patrząc po zdjęciach. Uznałem trochę, że jest łudząco podobne do niedalekiego Brzegu, w którym fotografowałem dwukrotnie. Ty łamiesz ten stereotyp.
Cieszę się bardzo! Dla mnie okolice Oławy są naprawdę ciekawe, tym bardziej, że nie ma tam tłumów. Na pewno Ci się spodoba 🙂