Gliwice są chyba moim ulubionym miastem śląskiej aglomeracji. Jeśli znacie architekturę Katowic czy Zabrza, Gliwice z pewnością Was zaskoczą, bowiem więcej tu kamieniczek, przypominających raczej Dolny Śląsk. Gliwice to również niezwykle swojska atmosfera, która panuje w całym województwie, atmosfera, której nie sposób nie lubić. Zawsze jak jestem w Gliwicach czuję się po prostu swojsko.
Atrakcje i ciekawe miejsca w Gliwicach? Jest ich całe mnóstwo. Zebrałam dla Was te, które zdążycie zobaczyć w weekend. Z obowiązkową przerwą na kawę. I ciasto!
Spis treści
Palmiarnia Gliwice
Zacznę od Palmiarni w Gliwicach. Będąc w Gliwicach nie da się jej ominąć podczas zwiedzania. I naprawdę warto spędzić tam choćby godzinę. Palmiarnia w Gliwicach podzielona jest na tematyczne pawilony, w sumie piec. Pawilon roślin użytkowych, w którym panują warunki jak w klimacie subtropikalnym, choć nie wszystkie rośliny pochodzą z tej strefy klimatycznej. Niemniej, każdy gatunek jest użyteczny dla człowieka, dlatego zobaczymy tam m.in. cytryny czy granaty. Drugi z pawilonów w palmiarni nazwany jest pawilonem tropiku, trzeci- historycznym, jest też pawilon sukulentów czy akwarystyczny. Pewne jest, że każdy miłośnik natury znajdzie coś dla siebie!
Pod Palmiarnia znajduje się park Fryderyka Chopina, który latem tętni życiem. Poza tym, warto zatrzymać się przed ogromnym dębem tuz przed palmiarnia– nie każdy zauważył, ze jest on pusty w środku!
Willa Caro- najpiękniejsze wnętrza w Gliwicach
Swoją nazwę bierze od nazwiska właściciela- należała do gliwickiego przemysłowca Oscara Caro. Dziś w tej XIX-wiecznej rezydencji w stylu renesansowej architektury willowej możemy zobaczyć dziewiętnastowieczne wnętrza mieszkalne. Moim zdaniem to jedno z najpiękniejszych tego typu muzeów na Śląsku (jeśli nie najpiękniejsze). Uwielbiam oglądać wnętrza dawnych domów i mieszkań, a tu wystrój jest świetnie zachowany. Poza tym uwagę zwracają zdobione stropy, piękne schody, boazerie, parkiety.
Poza największym w Polsce zbiorem polskiej biżuterii srebrnej, w Willi Caro możemy podziwiać eksponaty z kolekcji dawnych i współczesnych wyrobów z porcelany, pochodzących z wytwórni takich jak: Miśnia, Wiedeń, Höchst, czy też Ćmielów, Chodzież i Włocławek. To nie wszystko- więcej zobaczycie na miejscu.
Wstęp: 8 złotych, sobota- bezpłatny.
Zamek Piastowski w Gliwicach- Muzeum Miejskie
Zamek Piastowski łączy się z powstaniem w Gliwicach murów obronnych- czyli w XIV wieku. Co ciekawe, ten gotycki budynek do tej pory był więzieniem, arsenałem, a nawet folwarkiem. Dziś stanowi Muzeum- zobaczymy w nim m.in. pradzieje ziemi gliwickiej i historię miasta. Zamek Piastowski w Gliwicach powstał najpewniej w połowie XIV wieku. Odpowiedzialny za jego powstanie był książę Siemowit, który panował wtedy w Gliwicach. Co ciekawe, Zamek Piastowski według źródeł to od XVI wieku Dwór Cetrycza.
Wstęp: 8 złotych, sobota- bezpłatny.
Radiostacja Gliwice
Radiostacja w Gliwicach to jedna z popularniejszych atrakcji miasta, ściśle powiązana z jego historią. Bowiem Gliwice tuż przed II Wojną Światową leżały na granicy z Polską, jeszcze od strony Niemieckiej. Wtedy radiostacja gliwicka służyła do retransmisji programu rozgłośni wrocławskiej. Położenie przygraniczne wiążę się z pewną historią, która dziś wydaje się być nieprawdopodobna- 31 sierpnia 1939 roku Niemcy przebrani za Polaków na kilka chwil weszli do radiostacji i powiedzieli kilka słów, co później zostało usprawiedliwieniem rozpoczęcia wojny przez Niemców.
Co ciekawe, dziś zabytkowa wieża antenowa w Gliwicach jest najwyższą drewnianą budowlą w Europie, a budynki radiostacji stanowią osobny oddział Muzeum w Gliwicach. Sama konstrukcja radiostacji jest niezwykle ciekawa- o czym informują tablice postawione tuż obok.
Uwaga! Na wieżę nie można wchodzić- wiem, że wiele osób się tym interesuje.
Rynek i ratusz w Gliwicach
Moim zdaniem rynek w Gliwicach jest po prostu piękny. Kolorowe kamieniczki, ładny ratusz miejski (z przełomu XVIII i XIX wieku) czy interesujący Dom Plastyka (położony pod numerem 6) mogą stanowić początek lub koniec zwiedzania Gliwic. Poza architekturą, na rynku można zobaczyć znaną fontannę z Neptunem. Fontana znana jest z dwóch legend, z której ja skłaniam się ku tej, że owa fontanna miała być symbolem połączenia Gliwic z morzem. Druga mówi o tym, że z fontanny miały pić… konie, ponieważ radcom miejskim nie spodobało się drewniane koryto.
Co zobaczyć w Gliwicach?
W Gliwicach nie będziemy się nudzić- to świetne miejsce zarówno na jednodniową, jak i weekendową wycieczkę. Jest tu wiele pięknych budynków, które zupełnie nie kojarzą się z Górnym Śląskiem. Dlatego jeśli odwiedziliście już Katowice i kilka przylegających do niego miast, Gliwice mogą Was zaskoczyć.
Poza powyższymi atrakcjami, można zobaczyć mury miejskie, XV-wieczny Kościół Wszystkich Świętych czy mniej znane muzea: Dom Pamięci Żydów Górnośląskich, Oddział Odlewnictwa Artystycznego czy Muzeum Techniki Sanitarnej. Zwłaszcza w przypadku tego ostatniego warto sprawdzać godziny, bo mi dwa razy nie udało się trafić, bo przyjechałam zbyt późno.
Jedzenie w Gliwicach
W Gliwicach, wbrew pozorom można zjeść nie tylko roladę z kluskami. Na szybko np. tortillę (bez mięsa) polecam VegeExpress, na burgera- Mihiderkę, a na kawę i czekoladę kilka razy wybrałam się do Gliwickiej czekoladziarni, bo panuje tam niesamowity klimat i ciekawy wystrój (stare kafelki!). Takich miejsc jest o wiele więcej, zwłaszcza na rodzinny obiad.
Jest tu ktoś ze Śląska? Ciekawa jestem co dopisalibyście do powyższych atrakcji. 😊 Czekam na Wasze sugestie!
PS: A jeśli jedziecie na Śląsk na weekend, z pewnością zainteresuje Was Zabrze. Chociaż słynie z kopalni Guido, to to nie jedyna atrakcja tego miasta. Zobaczcie tutaj: Zabrze- atrakcje, sztolnie i kopalnie
Ściskam,
Cześć! Mam nadzieję, że podążycie moim szlakiem w podróży. Chętnie oglądam zdjęcia i filmy moich czytelników, dlatego oznaczajcie mnie w mediach społecznościowych:
Instagram: @ewelina.gac
Facebook: @wposzukiwaniukoncaswiata
Wstyd, ale dla mnie Gliwice od zawsze miejsce przy A4, nigdy w tym mieście nie byłem. Po twoim artykule muszę to zmienić, bo to widzę, że to piękne i interesujące miasto
Koniecznie 🙂 Gliwice na pewno Cię zaskoczą, jeśli jeszcze tam nie byłeś.
No i znowu jesteśmy zgodne-)
Gliwice zawsze mi się podobały, miałam blisko, tylko 46 km z mojego miasta i często tam jeździłam.
Nigdy autostradą.
W Gliwicach mieszka brat Mamy. Przy okazji wiele zwiedzałam.
Palmiarnia jest cudowna i dobrze mi znana, uwielbiałam tam przesiadywać.
Pozostałe atrakcje też znane. Rynek śliczny, aż miło popatrzeć.
Cieszę się, że pokazałaś to miasto 🙂
Pozdrawiam serdecznie!
Dziękuję Irenko 🙂 cieszę się, że też lubisz Gliwice. W ogóle często podobają nam się te same miejsca, a nawet jak czytam u Ciebie na blogu to wiem, że niektóre miejsca to są jakby z moich marzeń. Pozdrawiam serdecznie 🙂
Zarówno Gliwice, jak i Zabrze jeszcze nie były przez nas odwiedzone. Z chęcią zajrzymy na gliwicki rynek do Muzeum Miejskiego, czy Palmiarni w przyszłości.
Palmiarnia to chyba najbardziej lubiane miejsce przez lokalnych i przyjezdnych 🙂
Centrum Gliwic rzeczywiście ma swój klimat – mieszkam mniej więcej 20 minut autem od Gliwic, zdarza się, że razem z mężem jedziemy tam na wycieczkę!
O, to może masz jakieś ulubione miejsca, których nie ma we wpisie? 🙂
Dużo ciekawych informacji. Będę w Gliwicach przez chwilę i na pewno odwiedzę palmiarnię.
Mam tylko jedna prośbę. Zmień proszę wpis o radiostacji. To nie Polacy weszli i powiedzieli kilka słów. To byli Niemcy udający Polaków! Cała akcja nosiła nazwę prowokacji gliwickiej, swoją droga komicznie nieudolna.
Nie chce wchodzić w szczegóły ale taki wpis wprowadza w błąd. To od początku do końca była akcja niemiecka, potrzebna aby usprawiedliwić atak 1 września 1939.
Gliwice to najpiękniejsze miasto w aglomeracji śląskiej. Jest takie eleganckie powiedziałbym. Zdecydowanie warto je odwiedzić. Ja myślę nawet o przeprowadzce tam.
Śląskie to nie tylko miasta ale i piękna natura poza miastami. Osobiście wolę zwiedzać z plecakiem mniej zatłoczone miejsca, lasy itp. Pakuję do plecaka hamak, tarp i spędzam w nich dwa trzy dni. Taka moja pasja – czyli bushcraft. Pozdrawiam serdecznie. Bardzo fajny wpis. Tomek – Leśni Ludzie.
Pięknie napisane! To prawda, Śląsk to również zieleń, góry lasy. Udanych podróży i do usłyszenia!
Gliwice to nasze rodzinne strony <3 zawsze lubimy tutaj wracać – kochamy nasz Gliwicki rynek i ludzi, którzy tutaj są. Gliwice w ostatnich latach bardzo się rozwinęły 🙂